Ponieważ mamy złamaną antenę i zabieramy się za jej wymianę, może ktoś coś doradzi.
Samemu raczej ciężko, facet od audio proponuje, żeby na tą antenę nałożyć nową, bez wymiany całej i za radiem wstawić wzmacniacz. Te rozwiązanie proponuje, bo podobno wymiana całej anteny to pół dnia rozbierania.
Może ktoś ma jakiś patent/pomysły?