Zupełnie uniwersalnych to nie ma, bo trudno mi sobie wyobrazić tani i prosty tempo założony do autka bez elektrycznego prędkościomierza czy ekwiwalentu

Teoretycznie można coś złożyć, np z elementów fordowskich, np. pompka i siłownik od Scorpio/Sierry są osiągalne i dość łatwe do założenia "na cokolwiek", jedyny problem to sterowanie, trza by zrobić. I nie wydaje mi się, żeby wyszło to taniej niż 100E...
Chevidan, ja uważam że tempomat dobrym jest. Może nie każdy, ale ten co jest w Scorpio jest dobry - jak jedziesz na overdrive to przecież nie ma możliwości hamowania z górki, i ekonomia nie cierpi zbytnio, i reaguje elastycznie na przycisk przyspieszania/przywracania prędkości, jak klikniesz, to ci zrobi kickdown nawet o 2 biegi, a jak długo trzymasz, to pyspiesza "po emerycku". Oczywiście najlepszy jest na autostradzie, równo 150km/h bez butów przez Niemcy, to je to (nie zapomnieć włożyć butów na stacji paliw! bo straszny obciach...), jedyny dyskomfort że nie da się nogi na nogę założyć
