macie jakieś uwagi i wskazówki co do przebiegu operacji bo muszę zdemontować wlew benzyny klapke wlewu poniewaz obok wkradła mi się korozja i muszę tam jakoś podejść z zewnątrz (trzy małe kropeczki) ją załtwiłem dremelem i jakimś antykorozyjnym super środkiem podkładem ale widzę że temat idzie od wewnatrz wczoraj byłem na myjce samoobsługowej i pojechałem tam cisnieniem zaraz za kołem z tyłu tam od dołu jest taka kieszeń ale tam było syfu powini jakieś osłony plastikowe montować czy co tak czy tak chce się tam dostać
więc pytanie odkręce śrubki trzymające wlew pod klapką opaski z gumy łączącej z bakiem i powinienem go wydobyć ???
czy coś mi da kombinowanie z nadkolem plastikowym ?