Wiem, szukaj - szukalem i takiego dokladnie problemu nie znalazlem. Od jakiegos czasu zaczal pojawiac sie problem z porannym rozruchem. Zapala ale nie trzyma obrotow a ostatnio to nawet zaczal gasnac. Na dodanie gazu reaguje jakby paliwa nie dostawal. obroty 0-2000 skokowo. Problem narasta i jest coraz gorzej. Caly ten balagan z obrotami trwa jakies 30-60 sekund i potem jest juz ok - jak fabryka przykazala.
z rzeczy zrobionych przeze mnie: wyczyszczony silnik krokowy, wyczyszczony przeplywomierz zalozony nowy filtr powietrza.
Moze to Wam podsunie jakies koncepcje: miesiac temu byl zakladany gaz i wymieniona sonda (ponoc nie dzialala).
moze wiec to wina lambdy dopoki sie nie nagrzeje to cos oszukuje.
taki porzadny samochod a tak sie zachowuje jak nie przymierzajac J.....p
