Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: sworzeń wachacza dolnego

2009-04-06, 20:04

no i po temacie (prawie)
dzieki waszej pomocy, najlepszy byl pomysl z odkreceniem gornego swoznia,poszlo szybko i latwo
jedyne ale to to ze nie wszedl do konca, zabraklo 1 mm,zeby zalapac zabezpieczenie, stad moje pytanko czy tak mozna delikatnie pojechac przez pare dni ?moze dojdzie bo sila dziala na niego w dobra strone, a potem jak by co warsztat?
Ps dzieki dla Jankesa za chec pomocy ale juz spalem bo wczesnie wstaje
ale co do pchania tych pazurkow- jestem taki ze zawsze staram sie sam najpierw rozwiazac problem a nie latac do warsztatu,przez to nabiera sie doswiadczenia nawet jak trzeba improwizowac, a moje autko nie dawalo sie zacholowac ani zabrac na motylka lub lawete bo by calkiem urwali kolo i wszystko pogieli
:mrgreen:
jeszcze raz dzieki za pomoc
i jak myslicie z ta jazda ?
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: sworzeń wachacza dolnego

2009-04-06, 20:53

no bo jeździć niby możesz i nic się nie stanie bo nie wypadnie... ale i nie dojdzie na miejsce - no siła niby jakaś tam na niego działa ale nie myślę, że dojdzie... a widzisz... w wawie byłem i mogłem pomóc........... :roll:
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: sworzeń wachacza dolnego

2009-04-06, 21:04

no tak wyszlo
za wczesnie poszedlem spac bo rano do roboty a po tej nierownej walce bylem skonany,walczylem od piatku az do dzis lacznie z niedziela a po kazdej probie wszystko skladalem zpowrotem zeby nie stal bez kola -wiesz ...tu kazdy co wyglada na niesprawny to powod zeby cos w nocy ubylo bo i tak nie pojedzie ;-)
a teraz to takie mam zakwasy od tej gimnastyki na czworaka ze ledwo sie ruszam
jeszcze raz wielkie dzieki za chec pomocy
pozdrawiam
ps. teraz wiem jakby co jak bym robol druga strone (pomine sporo niepotrzebnych czynnosci i bledow ale jest to mozliwe
heya! :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Wróć do „WARSZTAT”