mam explorera I z 93 roku na początku jak go kopiłem sprawował sie niezle ... jeździłem nim raz na gazie a jak trzeba było to i na benzynie...Ale jak został "puknięty" w prawy błotnik dość zdrowo to jak ręką odjął przestał odpalać na benzynę...(silnik kręci ale nie odpala-jakby paliwa nie pociągało) Co to może być jak myślicie?? moze jakis wyłącznik sie odłączył (Raz miałem taka przygodę z pewnym samochodem-wystarczyło wcisnąć i po sprawie)
Prosze o jakąs radę??
dzieki
