Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

przewody rozruchowe

2010-01-25, 16:57

teraz jest okres gdy mogą by szczególnie potrzebne , więc zapodaje trochę info w pigułce:
200 - 400 A a nawet więcej przepływa przez kable podczas pożyczania prądu, to wiele razy więcej niż w instalacji domowej (mniejsze napięcie -12V) to musi byc o wiele większe natężenie aby zasilic urządzenie o mocy np.800W (przeciętny rozrusznik)
przewody podłączamy do akku dawcy, (plus i minus ) i do plusa akku biorcy,oraz masy np;goły element pod maską.podpórka maski itp.
Chodzi o to żeby przy odłączaniu zacząc od tej masy biorcy, aby była dalej od akku, ponieważ przy takim szybkim ładowaniu wydziela wodór i może byc bum.
u dawcy silnik ma pracowac na wolnych obrotach
po uruchomieniu zanim odłączymy poczekajmy chwilę - dawcy nie zaszkodzi, a ratowanemu pomoże
kable z marketu składają się z izolacji i troszku miedzi więc przy takim prądzie potrafią się nawet stopic, odlutowac krokodylki itp, nigdy nie dadzą prądu do rozruchu tylko będą tak jakby ładowac akku jak prostownik a porządne przewody dają od razu właściwy prąd rozruchu
dla przykładu zapodaję foto swoich kabli (już sprawdzonych)własnej roboty w porównaniu z marketowymi(z nich pobrałem krokodylki) market ok 2-3mm2, a moje nowe 16mm2.lutowane palniczkiem za 8 zł nabijanym gazem od zapalniczek.(lutownica nie da rady-chyba że kolba do rynien :-D
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez jacek4, łącznie zmieniany 2 razy.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 17:08

Jacek, to zapodaj to foto :-D
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 17:15

właśnie próbuje zapodac te porównanie, z zewnątrz takie same na grubośc
Załączniki
images_20100105068_zmniejszacz-pl_6279.jpg
images_20100105068_zmniejszacz-pl_6279.jpg (131.68 KiB) Przejrzano 2732 razy
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 17:18

Zartujesz :shock: , ja mam w exie marketowe i już je kiedyś wypróbowałem, ale takie cienkie to nie są chyba..... muszę sprawdzić.
Nie no te co wkleiłeś to szko :shock:
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 17:26

no takie właśnie były z markety
jeszcze kiedyś używałem je w innym autku i jak kumpel mi dawał prąd to musiałem czekac aż się akku podładuje, a jak zaczynałem kręcic to zaraz padał
a teraz moje przewody mają wzięcie u mnie w pracy do odpalania lublina
jak podłącze do padniętego, to zaraz można kręcic dotąd aż odpali
koszt - ok 60zł (2Xpo 4mb), + koszulka termo,+cyna, + pasta
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 471
Rejestracja: 2008-01-24, 20:34
Lokalizacja: Środa Wlkp - Koszuty

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 20:24

Potwierdzam słowa Jacka , te 16mm2 to minimum . Ja mam kable 25 mm2 i masywne odlewane z mosiądzu krokodylki. Są trochę sztywne na mrozie ale wiem że odpali każdy nawet duży diesel. Kiedyś woziłem ładne marketowe i przy próbie odpalenia mercedesa 207d spaliły się nawet krokodylki.
Skazany na bluesa
Mając samochód z napędem 4x4 zakopiesz się w bardziej niedostępnym miejscu...

Awatar użytkownika
kra
Posty: 1143
Rejestracja: 2007-07-26, 21:06
Lokalizacja: /'\dln.śl./'\
Kontakt: Strona WWW

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 20:46

Marketowe jak zadziałają chociaż 1 raz to będzie szczęście. Są w najlepszym wypadku JEDNORAZOWE :D

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 20:56

Zaraz zaraz, ja mam marketowe i działały juz dwa razy.... co prawda w lecie, ale zawsze. wkleję fotki to zobaczycie :-P
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
luk_jag
Posty: 441
Rejestracja: 2007-07-12, 23:00
Lokalizacja: Kutno

Re: przewody rozruchowe

2010-01-25, 21:55

Zaraz zaraz, ja mam marketowe i działały juz dwa razy
To wszystko zależy od tego co chcesz odpalić. Ja wczoraj podjechałem swoim uazem i chciałem odpalić kolegi jumpera a miał kable marketowe i powiem wam że nie bardzo wiem czy zdążył nagrzać świece czy nie. :evil: Płomień odkrył jego kilka włosów pseudo miedzianych. :shock:
Tak jak pisali wsześniej koledzy, linka na metry i krokodylki (zrób to sam)
Serwis AGD ardo,polar,whirlpool,amica,ariston,indesit i inne... 601-707-425
Służę pomocą :-)

Awatar użytkownika
luk_jag
Posty: 441
Rejestracja: 2007-07-12, 23:00
Lokalizacja: Kutno

Re: przewody rozruchowe

2010-01-27, 18:39

Ponieważ moje ktoś pożyczył i nie raczył oddać dziś zrobiłem kolejne. 6 metrów kabla 25mm2 i 4 krokodyle. Koszt 62 zł. i kolegi citroen kręcił jak szalony przy czym dawcą była moja biedna almerka.
Jak ich ktoś nie podpier...... to są wieczne 8-)
Serwis AGD ardo,polar,whirlpool,amica,ariston,indesit i inne... 601-707-425
Służę pomocą :-)

Wróć do „WARSZTAT”