Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-26, 13:24

wiesz pod górę zależy jaką - przede wszystkim mówimy o jeździe po twardym (asfalt, etc) tam gdzie 4x4 low nie zapniesz bo by Ci krzyżaki powyrywało :)

zarówno Kra jak i ja mieliśmy przypadki w których skrzynka gotowała się bo ciągnęła kilka kilometrów non stop pod góre (konkretną górę), albo jak w przypadku Yoli która ma sporta manuala - sprzęgło nie dawało rady np na zakrętach w tychże górach, bo robił się korek za autobusem który się nie mógł złamać na zakręcie - i ruszenie sportem manualem w takim wypadku kończyło się ślizganiem sprzęgła i staczaniem. Wtedy 2x4 LOW ratowało sytuację - w automatach skrzynka mniej się "męczyła", w manualu sprzęgło dawało radę.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-26, 22:05

Desmo tylko trzeba pamiętać że wtedy masz dużo większego kopa i żeby nie poukręcać tego i owego trzeba delikatnie (z głową) z gazem :)
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
desmo
Posty: 302
Rejestracja: 2009-06-10, 12:23
Lokalizacja: ze wsi
Model Explorera: EX II Limited 2001r

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-27, 11:13

RAD-T, mówisz że skrzynki się gotowały to jak to jest , skrzynia po załączeniu np biegu 2 albo 1 cały czas ślizga danym sprzęgłem tarczami i dlatego się tak gotuje? Mi się zawsze wydawało że powinny się tarcze po chwili zacisnąć i już nie ślizgać.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-27, 12:02

w takim wypadku na temperaturę oleju skrzyni nie składa się tylko to czy ma zablokowane tarczki na 1 czy 2 czy tez ślizgają się na D. Pierwszy problem to odprowadzanie ciepła, drugi to silnik który ciągnąc pod górę generuję większe ciepło podnosząc temperaturę płynu, a ciągnie na wysokich obrotach, żeby w ogóle jechać. Kolejny czynnik to temp zewnętrzna - około 30 st. Przy reduktorze załączonym mogę sobie pyrtolić wolno, mniej obciążając skrzynię i silnik bo idzie na niższych obrotach/innych przełożeniach, a przez to generując mniej ciepła i mniej "siłowej" pracy.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
kra
Posty: 1143
Rejestracja: 2007-07-26, 21:06
Lokalizacja: /'\dln.śl./'\
Kontakt: Strona WWW

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-27, 12:58

W takich warunkach (dotyczy dużych gór) nie tylko skrzynia się gotuje ale i płyn chłodniczy. Nie ma siły aby przy potężnym długotrwałym obciążeniu, załadowanym na maksa samochodzie, temp. nie rosła w oczach, gdy jest gorąco, brak pędu, gdzie wiatr dodatkowo mógłby chłodzić. Można się stopować co chwilę ale co to za jazda.

Włączony reduktor załatwia te 2 powyższe sprawy ale ma jedną wadę, po utwardzonych nawierzchniach nie można pokonywać zakrętów.

Załączony reduktor i odłączony przedni most załatwia wszystkie powyższe sprawy i jedną poniżej :D: płyny się nie gotują, można skręcać na twardym,
a w dół... bardzo mocno wspomaga hamowanie i odciąża hamulce, które się już nie palą.
I tyle.

Awatar użytkownika
desmo
Posty: 302
Rejestracja: 2009-06-10, 12:23
Lokalizacja: ze wsi
Model Explorera: EX II Limited 2001r

Re: Hamowanie silnikiem (reduktor) - odłączanie przedniego mostu

2010-05-28, 11:26

Kurde, nigdy bym o tym nie pomyślał. Czyli taka jedynka na manualnych sprzęgiełkach to niezła nawet opcja.:)

Wróć do „WARSZTAT”