2012-12-30, 22:54
Dzięki za podpowiedź. Co prawda nie ma mnie teraz w domu ale z zeznań żonki wynika, że po wymianie zapaćkanej świecy wszystko jest ok. po powrocie sprawdzę ciśnienia sprężania, płyn w chłodnicy i jak wygląda olej. Będę dopiero po Nowym roku ale jak wszystko obadam dam znac co i jak.Kożystając z okazji Życzę wszystkim wszystkiego dobrego na Nowy Rok i kolejne lata. Aby nasze Exsy sunęły po bezdrożach i asfaltach i zawsze dowiozły nas do celu.
Pozdrawiam Max
Jeśli coś się zacina-użyj siły, jeśli się urwie to znaczy, że i tak trzeba było wymienić