jakie tam trudno, bierzesz szmate w lape, zwijasz w kule, powoli ja przytykasz to wentylatora z boku az zatrzymasz smiglo i czekasz az nagrzeje sie motor, jak go zacznie wyrywac z reki po nagrzaniu silnika do temperatur slusznych to znaczy ze wisko sprawne
jak sie go wogole nie da zatrzymac za pomoca szmaty bo jest "za silny" to zachodzi obawa, ze wisko jest zblokowane
jak ktos sie boi takich metod (nie wiedziec czemu, chyba ze ma alergie na szmate

) to istnieje 2 stary indianski sposob - przywiazuje sie slabym sznurkiem czy gruba nicia (dratwa) jedna lopate wiatraka do czegos w okolicy mocnego i czekamy az silnik sie nagrzeje, jak zerwie sznurek kolo 90st to wisko sprawne
