opony

[Jankes]

niestety jeszcze nie ma kompresora w aucie ale trzeba będzie pomyśleć.

Wyjeżdżając z błota jadę na pierwszą lepszą stację benzynową i dopompowuję no i jakąś myjnię żeby opłukać błoto zanim wjadę na podjazd pod domem...

[alban]

No ja też nie mam kompresorka...

I dlatego rzadko upuszczam powietrza z kół...
Bo czasem z miejsca topienia do najbliższej stacji benz... jest kilka kilometrów i na flakach szkoda jeździć...

[BliG]

Ja swojego czasu myslalem o zakupie kompresora (troche wlasnie do celow spuszczania powietrza w terenie, a troche jako zapasowka) tylko wlasnie zastanawialem sie jaki jest OK do terenowek (ew. SUVow)...
Domyslam sie, ze taki co ma kabelek z wtyczka do zapalniczki raczej nie wydoli przy pompowaniu opon 275/70/R16 (takie ostatnio nowe zimowki zalozylem i chyba nawet nic nie ociera ), ale czy mieliscie jakies doswiadczenia na przyklad z takim: http://www.allegro.pl/item287774851_kom ... d_4x4.html (kabel do klem aku, z wygladu w miare solidne wykonanie)?

[Jankes]

no nie wiem... jedyny, z którym miałem do czynienia to ARB więc trudno mi się na temat akurat tego wypowiedzieć. ARB ma max ciśnienie 100PSI więc ten tu ma nad nim przewagę. Miałem też do czynienia z jakimś chińskim ustrojstwem, które nawet basenu plastikowego nie mogło napompować i musiałem używać mój garażowy. Jaka firma? jaka gwarancja? jaka obsługa gwarancyjna? takie rzeczy bym sprawdził. A jak na stronach off-road.pl? jest tam coś?

Ten na Allegro to Central Pneumatic - firma hamerykańska produkująca sprzęt i narzędzia na sprężone powietrze. Chińszczyzna ale firma OK.

[Rad-T]

jest jeszcze chinszczyzna typu t-max - troche juz bardziej firmowo, serwis na miejscu a taniej jak ARB.

[andrzej]

T MAX jest naprawde O.K. mam go rok i daje sobie radę bardzo dobrze.

[granatowy]

Blig własnie takim , jak podałeś linka pompowaliśmy koło z Wojtkiem w Łodzi . dawał sobie radę spokojnie.

[BliG]

granatowy, tak mi sie wlasnie zdawalo, ze u kogos na zdjeciach cos takiego widzialem... dzieki za potwierdzenie

[joss]

Na stronie 2 tego wątku manius napisał o oznaczaniu tylko "prawdziwych" opon zimowych śnieżynką jak na zdjęciu.
Zakupiłem ostatnio BFG AT i widnieje na nich taki znak, a przecież nie jest to typowa opona zimowa.
Jak należy rozumieć to oznaczenie na tejże oponie?

[BliG]

tez na to zwrocilem uwage
ale guma faktycznie jest bardzo miekka; porownywalna, lub nawet bardziej miekka niz zimowki
Wszyscy posiadacze BFG AT tak maja, czy my tylko kupilismy jakies buble?

[fotomysz]

w oponach terenowych do samochodów terenowych w standardzie piszą M+S i często dają gwiazdkę, ze względu na przepisy w niektórych krajach, o obowiązku jazdy na oponach zimowych. Bo każda taka opona robi w śniegu lepiej jak zimówka, ale nie jest z mieszanki gumy typowo zimowej i na czarnym lub ubitym śniegu trzeba uważać
w szosówkach tego niema

[joss]

Wysłałem maila do BFG z zapytaniem jak wyżej i otrzymałem taką odpowiedź:

"According to your email you are asking what the snowflake on the sidewall of
the BFGoodrich All Terrain T/A KO signifies. It simply means this tire is
rated for extreme snow conditions."

Z tego wynika że śnieżynką oznaczają oponę, która powinna sobie radzić w konkretnym ("exterme") śniegu.

[BliG]

No nic... zobaczymy (doswiadczalnie) ile wytrzymaja te opony uzywajac ich w lecie... bo na zime mam inny komplet...

[ŁYSY]

Będzie dobrze. Trochę ludzi już nimi przejeździło i to głównie chyba jako na całorocznych. Właśnie założyłem je na swoje autko. Wyglądają super.Jazdę na asfalcie oceniam pozytywnie. Jak na razie nie testowałem w terenie.

[Jankes]

Ja też mam komplet na moim "zielonym" w tej chwili... później wylądują na "czerwonym" i jako całoroczne. Zimą nie było absolutnie żadnych kłopotów a musicie wiedzieć, że tyle śniegu co ostatniej zimy już dawno w Chicago nie było...