Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Klubowicz El Decaniowa
Klubowicz
Posty: 769
Rejestracja: 2012-08-04, 22:08
Lokalizacja: Płock

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 13:28

Może macie jakieś pomysły to poratujcie :!:

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 13:43

no to Robercie jak dla mnie to światełka w tunelu brak... :cry: póki co po wymianie nowy silnik pracował nadal nierówno, więc mechanik podmienił sterownik na ten od nowego silnika i dupa - immobilajzer nie pozwala odpalić silnika i co teraz? :shock: Ratunku!!!!!!!!!!!!!!
taki przypadek miał Adam553 - koleś z legionowa poradził - zaprogramował kompa na nowo albo też zresetował uzależnienie kompa od immo :) można zatem spróbować wysłać mu ten komputer, żeby go podłączył i wyłączył opcję powiązania immo z kompem :)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 14:11

A da się jakoś wyciąć immo w pinezki? Tak żeby nie blokował zapłonu? Czy mimo wszystko komputer nie pozwoli na odpalenie?
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 14:26

no chyba da, chłopcy tu dawali już przykłady jak obejść immo, ale to w przypadku gdy samo immo nawalało, nie wiem jak w przypadku gdy jest sytuacja odwrotna czyli immo jest OK, a komp nie dogaduje się z immo i blokuje zapłon.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 14:30

A tu znalazłem info że nie trzeba wymieniać kompa wraz z silnikiem:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... light=immo

Więc zakładam że nowy silnik powinien pracować ze starym kompem. To co do cholery że chodzi silnik jak cherlawy tetryk?
Zaczynam na serio mieć dość.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 14:41

obawiam się, że jednak opcja reprogramowania kompa byłaby najlepsza... to co kiedyś pisałem. Chyba, że coś źle podłączone. Świece/kable w dobrej kolejności podpięte ? czasem taki szkolny błąd potrafi napsuć krwi.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 15:01

DZIAŁA!!!
Właśnie dostałem informacje że działa. Na starym kompie. Winna była przepustnica. Z nowym motorem byla ale usyfiona więc zamontowali moją. Nie chodził silnik równo. Wymienili na tą od nowego i wszystko się wyrównało. Moja przepustnica musiała być ostro drutowana. Niestety nie jest pięknie na 100% bo co jakiś czas silnik przebiegną lekkie drgawki. Czego tujeszcze szukać?

Martwi mnie jeszcze krokowiec. Jest co prawda nowy, od Jankesa ale obroty trzyma 900-1000 a to za dużo.

Jutro odbieram Henryka i testy. W przyszły weekend wymiana gazowni bo na razie została moja stara.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 17:06

mówiłem że jest światełko w tunelu... dawaj do mnie... rzeka czeka... :-)
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Klubowicz El Decaniowa
Klubowicz
Posty: 769
Rejestracja: 2012-08-04, 22:08
Lokalizacja: Płock

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 18:36

Robert chcesz utopić Henryka ? :-P A tak na poważnie to nasz Henio nie miał szczęścia do właścicieli, ktorzy mieli wszystko głęboko w d... i nic przy nim nie robili. To dziwne, że on jeszcze jako tako dycha...mam nadzieję, że będzie lepiej i biedaczysko pojedzie jeszcze czasem w teren... ;-) Jutro do nas wróci i najbliższy tydzień pokaże co dalej...w końcu idą święta i cuda się zdarzają :mikolaj:

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-14, 18:55

ja nie topić go chcę... tylko testować :-P będzie dobrze :-)
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Klubowicz El Decaniowa
Klubowicz
Posty: 769
Rejestracja: 2012-08-04, 22:08
Lokalizacja: Płock

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-15, 19:43

Teraz Robert to tylko utopić, bo... no właśnie. Rano Patryk odebrał Henryka z warsztatu, rundka honorowa wokół dla sprawdzenia, pełen achów i ochów jak to wspaniale silnik się sprawuje wraca do domu, po drodze chce zatankować, ale autko coś zaczyna szwankować, biegi się ślizgają. Wjeżdża na stację tankuje, odpala i jedzie, po kilku chwilach znowu to samo. Przyjechał na parking, po chwili namysłu zadzwonił do kolegi Albrichta, no i sprawdzamy: płynu jest ok. 4 cm ponad poziom - ale to bez znaczenia, test konwertera - jest oki, nie mruga kontrolka OD - to ok, olej na bagnecie czysty, nieśmierdzący - ok, pojeździć i może skrzynia dogra się z silnikiem i elektryką. Całkiem niedawno postanowiliśmy jeszcze raz Heniem wyjechać. Stan oleju na zimno ponad kratki ok. 2-3 cm. Odpalamy, jedziemy i ...delikatnie zaczęło szarpać, przestało i biegów brak, 3000 obrotów a auto tylko się toczy. Patryk włączył "wymuszoną dwójkę" jedziemy, ale z duszą na ramieniu. Po przejechaniu ok. 4 km wjeżdżamy na parking, wsteczny i ...dupa - brak :shock: jeszcze raz nie ma. Wskaźnik temp.silnika drgnął minimalnie, a do tej pory w kabinie było już zawsze ciepło. Wracamy z powrotem, skrzynia się ślizga, obroty duże, mocy brak. Na parkingu pod domem stwierdzamy brak wstecznego nadal a do przodu też nie rusza. :cry: Wyłączamy samochód i idziemy do domu. Patryk załamany, ja już nic nie mówię, bo to przecież szok, żeby naprawić sinik a zwalić skrzynię [smilie=ghostface.gif] Teraz to ja już się :612: bo cierpliwośćja mam dużą i :heart: dla mego autka, ale na skrzynię to już mnie nie stać.
Pomysły, podpowiedzi, ratunku :!: :!: :!: :569:

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-15, 19:49

:cry: :cry: :cry: szok...
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
resko
Posty: 755
Rejestracja: 2012-02-03, 19:29
Lokalizacja: ZGL

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-15, 21:15

Totalna załamka :cry:

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-15, 21:25

Powoli i po kolei. Po pierwsze jutro dzwońcie do mechanika. Może coś popierdzielił z wiązkami, może coś nie łączy na wiązkach. Jakoś mi sie nie chce wierzyć że macie tyle pecha, że skrzynka się sypnęła akurat po wymianie silnika....
Wiem wiem. Mechanik zaraz powie że skrzyni nie ruszał itd, ale wygląda to dla mnie dziwnie co najmniej.
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Klubowicz El Decaniowa
Klubowicz
Posty: 769
Rejestracja: 2012-08-04, 22:08
Lokalizacja: Płock

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-12-15, 21:38

Rafał, ale my z nim od razu gadaliśmy, kazał potestować auto i jak coś przyjechać w poniedziałek. Sugerował, że może ten olej do skrzyni zły kupiliśmy. Jednak zakup oleju Patryk konsultował z Albrichtem, bo tak od ręki nie było Dextronu III H, ale był Transmax Dex III. My zakupiliśmy właśnie ten drugi, ale Albricht sprawdzał specyfikację, a kto jak kto, ale On się zna na tym najlepiej. Dlatego szukam podpowiedzi, bo Patryk to już się załamał i stracił nadzieję. Fakt, że to wszystko bardzo dziwne, bo z czym, jak z czym, ale ze skrzynią to nie było najmniejszych problemów.

Wróć do „WARSZTAT”