Niestety podczas 10 minut nie naładował się na tyle aby odpalić. Jutro znajomy przywiezie prostownik.
A przy okazji dwa pytania:
1 - jaki akumulator polecacie? Specyfikacja (jaki plus, jaka pojemność i co tam jeszcze istotne) firma?
2 - jaki prostownik polecacie nabyć? Byle był prosty w obsłudze i sam się wyłączał po naładowaniu. Bez autostartu czy jak to tam się nazywa bo do parkingu i tak mi kabla nie starczy
