Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-16, 22:42

Oj dupowato. Kurcze musze się szybko z tym uporać bo żwirownię trzeba objechać a Tośka ma jakieś takie opony łyse :-/
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-16, 23:28

niby ivka mnie opuszcza w sobote na panieńskie ale mam komunie i dupsko blade :-/
No ale po powrocie to byś miał w kolorze :mrgreen:

Kurde - ja niestety paliwowo nie teges i tylko do NM dojadę aby coś tam przy swoim....

Patryk - a twój nie jeżdżący teraz ?
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-16, 23:56

Jeździ ale nie chcę koła urwać :-P

No i są inne problemy co to nie pozwalają 200km zrobić.
1. Lewy przód tarcza nie równo wyszlifowana klockiem a klocki zmieniane w marcu chyba. Połowa jest gładka a połowa chropowata. Trzeba sprawdzić.
2. Coś miarowo tłucze pod podłogą. Tym szybciej im szybciej jade. Od dawna mam mały luz na wyjściu wału z reduktora. Może to to a może krzyżak jakiś albo coś się urwie i się dowiem.
3. Stuka coś w okolicy przedniego lewego koła przy skręcie w prawo. Od kilku dni. Może to te klocki a może coś innego.

Wszystko to sprawia że boję się odjechać dalej od domu. Miałem się tym zająć a tu kurcze ten uszczelniacz. I znając moje garbate szczęście to skończy się zestawem naprawczym bo łożysko wał wyrobiło. Ręce mi opadają a Provident nie chce mnie już widzieć.

Zaczynam mieć dosyć. Jeszcze Ci mechanicy, albo 3 tygodnie trzyma auto albo zrobi nim 500km na mojej benzynie albo w terenie pośmiga bo fajne auto. A ja nawet kobyłek nie mam żeby to samemu zrobić.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
luk_jag
Posty: 441
Rejestracja: 2007-07-12, 23:00
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 00:02

Dasz radę. Trzeba tylko uczciwego i słownego mechanika trafić.
Serwis AGD ardo,polar,whirlpool,amica,ariston,indesit i inne... 601-707-425
Służę pomocą :-)

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 00:04

To mamy podobne szczęście do exa.
Nic więcej co do objawów (walenia) nie napiszę aby cię nie straszyć....

Kurde - szkoda że tak daleko mamy do siebie że z awarią nie ma jak się spotkać, a razem byśmy w sobotę ogarneli temacik.....
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 00:42

A no niestety. Daleko. Nawet Exocholika na miejscu żadnego nie mam do pomocy.

O stukaniach pisz, nie boję się już niczego po chwilowej awarii asb i wymianie silnika :-P
Przynajmniej bede wiedział na co patrzeć.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 00:51

Miałem takie stukanie z przodu - im szybciej, tym częściej - tak jak by wzrastało z obrotami.
Wymieniłem piastę i nic nie ustało - okazało się że to było z tego tylnego koła co się urwało.
Tak niosło po autku że byłem pewniak że to piasta klękła.....

W sumie to co masz do zrobienia to proste roboty, aczkolwiek trzeba jakiegoś minimalnego zaplecza i narzędzi....

Hamulce że nie równo biorą też gdzieś opisywałem: zaciski tzw.pływające - tulejki muszą śmigać jak ta lala, tłoczki, też, całe gumki, blaszki i miejsca pracy klocków przesmarowane.
Ostatnio zmieniony 2013-05-17, 00:54 przez jacek4, łącznie zmieniany 2 razy.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 01:36

Tyle że tarcza w poprzeg jest krzywo wytarta. Wyobraź sobie koło, teraz podziel je pionową kreską na pół, no i lewa strona jest błyszcząca a prawa zardzewiała i chropowata. Krzywa tarcza? Od czego?
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 01:42

O kurde - było by straszne bicie wyczuwalne nawet na pedale - takie cuda to już dla speców którzy mieli z tym do czynienia.... :x
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 01:47

No właśnie bicia nie ma. Tylko popiskuje miarowo na lekkim hamowaniu. Chyba że uwydatnia się dopiero przy skręcie w prawo ale wątpię.
Miałem jechać na szarpaki i szukać stuków ale ten uszczelniacz mnie przystopował.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 01:57

Patryk - rób uszczelniacz do soboty wieczorkiem, a potem na testy na żwirowni i wszystko wyjdzie albo się unormuje. Mniej ważne rzeczy po uszczelniaczu - najpierw ma być jeżdżący.
Powodzonka - potem o reszcie pomyślimy. :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 02:05

Tak właśnie zrobię. A Ty poszukaj na swoim ranczo tego uszczelniacza, odkupię chętnie.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 02:10

Tylko że to groszowa sprawa a tobie potrzebny na sobotę aby w niedzielę exik był sprawny na żwirki...

Poszukam i dam znać, łożysko też gdzieś powinno być.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 02:26

Pewnie do soboty nawet oleju nie kupię, kryzys kurna. A na miejscu żadnego nie ma. Ech...
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
resko
Posty: 755
Rejestracja: 2012-02-03, 19:29
Lokalizacja: ZGL

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2013-05-17, 07:55

Współczuje i życzę abyś miał więcej cierpliwości co ja,bo ja już nie wytrzymałem :-? A co do krzywo wytartej tarczy to może być źle założony zacisk a dokładnie krzywo,może coś podeszło przy wymianie klocków diabli wiedzą :roll: nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Ref­lek­sja kierowcy

Jak ta­nia dziw­ka stoi pod lasem
niebies­ka su­ka z białym pasem.

Wróć do „WARSZTAT”