Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 21:55

manus, no wszystko dobrze, wszystko prawda, ale możesz mi wierzyć lub nie, bez podmianki czy nawet resetu kompa wsadzę w zawór kawałek blaszki albo 1 groszówkę, czy co tam podejdzie, po prostu w cholerę zamknę EGR, i silnik będzie wcale normalnie chodził, i może 10% więcej palił, może ciut mniej czyste spaliny będą, ale NIE SPALI 60l/100km, nawet 40 nie spali. A jeśli komuś pospadały wężyki podciśnienia w diabły, że aż widać to wyraźnie po spalaniu, to będzie miał ciągły błąd MAFa od lewego powietrza, a nie tylko błedy EGRa. Więc IMO nie tędy droga.

chevidan, w lambdy też nie wierzę do końca, bo nawet bez lambd, w awaryjnym LOS, ten układ nie ma prawa tyle palić. Jakbym to robił to naprawdę najpierw zweryfikowałbym spalanie, bo w sumie skąd wiadomo, że on pali 60 benzyny na sto, jak to zostało sprawdzone?
Ostatnio zmieniony 2007-09-18, 22:05 przez Boni, łącznie zmieniany 1 raz.

chevidan

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:10

panowie wiem że egr nie może powodować takiego spalania.chodzi tylko o to czemu się wyświetla błąd egr.egr w oplach ecotek-ach kosztuje 800zł i średnio raz w tygodniu zaślepiam komuś na stałe bo nie chcą go wymieniać na nowy.auto tak "stuningowane"jeździ normalnie,pali normalnie,jest tylko lekko wyczówalne szarpanie przy spokojnej jeździe ok 60km/h.ludzie jednak wolą taką niedogodność niż wydawanie 800zł.co innego w turbo dieslach,nie wolno zaślepiać egr bo rozwali silnik.
Ostatnio zmieniony 2007-09-18, 22:12 przez chevidan, łącznie zmieniany 1 raz.

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:10

hmmmm.... czasami mam spalanie na poziomie 40-50 litrów, ale to przy ostrym upalaniu w terenie
stąd taki pomysł, że możliwe by było takie spalanie przy jeździe miejskiej pod warunkiem, że np. skrzynia przeciąga obroty (choć pewnie nie uszło by to Twojej uwadze), albo jest zapięty reduktor, a kontrolki tego nie pokazują?
ponieważ i na benzynie i na gazie jest takie samo spalanie to w grę nie wchodzą żadne zawory, komputery ani tym podobne, bo przecież te dwa układy są zdublowane, czyż nie?
prędzej sobie wyobrażam niezwykle niską kompresję i związany z tym ogromny przepał
z tym z koleji nie pasuje, że dało by się to wyczuć w spalinach
już pisałem chyba o tym ale ja bym sprawdził skład spalin!!!

8-)

manius

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:14

manus, no wszystko dobrze, wszystko prawda, ale możesz mi wierzyć lub nie,
a czy ja powiedzialem ze nie wierze?
to co napisalem to czysta teoria,
a wiadomo jak to w praktyce,
byla nawet swego czasu rozmowa tu na niemieckim forum
o EGR,
gostkowi cos padlo (nie pamietam co, chyba rurka przerdzewiala)
i ze dosc droga czesc to byla,
to wyrzucil caly EGR, pozaslepial wszystko i jezdzi.
nie mial nawet problemow z TÜVem (nic nie zauwazyli)
a i czystosc spalin ASU (obowiazkowe u nas, to sa te plakietki z przodu na tablicach)
bez wiekszych zmian

jezdzi do dzis


ach znalazlem jeszcze schemat jak dziala EGR dla pamietnosci
Załączniki
egr_zu.jpg
egr_zu.jpg (158.74 KiB) Przejrzano 8893 razy
Ostatnio zmieniony 2007-09-18, 22:16 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:16

ponieważ i na benzynie i na gazie jest takie samo spalanie to w grę nie wchodzą żadne zawory, komputery ani tym podobne, bo przecież te dwa układy są zdublowane, czyż nie?
Ale to nie jest dobre założenie, bo jak jest błędne, to można się pier[censored] bez końca, na początek lepiej założyć, że przyczyny przepału są różne, i doprowadzić samą benzynę do stanu igła, a jak benzyna będzie ok, to do tego zrobić LPG, a nie - wszystko na raz, albo nie daj Boh, odwrotnie, dopasować benzynę do LPG, na tym polegnie każdy...

[ Dodano: 2007-09-18, 22:22 ]
gostkowi cos padlo (nie pamietam co, chyba rurka przerdzewiala)
i ze dosc droga czesc to byla,
to wyrzucil caly EGR, pozaslepial wszystko i jezdzi.
To jako ciekawostkę mogę dodać, że ten numer z przerdzewiałą rurką recyrkulacji EGR, to jest chyba jedyny poważny błąd konstrukcyjny w moim ulubionym i jednym z najlepszych konstrukcyjnie samochodów ever, czyli Lexusie LS400, puścili tę [censored] rurkę za silnikiem nad kielichem skrzyni, zero dostępu bez zrzucania napędu...

chevidan

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:24

analizatora nie mam ale na węch tudzież wrokowo spaliny w normie.napewno przy takim przepale,na analizatorze wyskoczył by ze wszystkich norm nie mniej nie kopcił na czarno i benzyna z wydechu się nie wylewała.po wymianie sond wyczułem poprawę w mocy.expo 2 trochę inaczej się zbiera niż expo1.jest opuźnienie kick down-a jak by komputer się chciał upewnić czy chcemy przyspieszyć czy wyrwać jak strzała.w dodatku biegi zrzuca po kolei a w expo 1 jak depniesz przy 50km/h do dechy momentalnie wrzuci "1" i łamie się oparcie fotela(tylko nie wiadomo czy od przyspieszenia czy od ciśnięcia w podłogę hehe)

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:27

no to poczekamy zobaczymy :evil:
analiza spalin, a nie błędów głupiego komputera jest niezbędna :mrgreen:

dodam jeszcze, że najbardziej interesujący byłby pomiar przy zimnym silniku wtedy gdy katalizator jeszcze nie działa
Ostatnio zmieniony 2007-09-18, 22:30 przez Mikado, łącznie zmieniany 1 raz.

chevidan

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-18, 22:37

katalizatorów jak wcześniej pisałem,tam chyba nie ma.oddałem auto z nowymi sondami,zobaczymy czy spalanie się poprawi.w moim też spalanie szalało.jak kupiłem auto palił od 12 na trasie do 18-20 w mieście.palił coraz więcej i więcej aż do 36 w mieście i 18 na trasie.wymieniłem jedną sondę i wrócił do normy.boje się tylko że klient jutro zadzwoni że czek się zapalił i w drodze do pracy zechlał mu butlę gazu.

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 06:56

Ale sam wiesz i widzisz, na zwalonych lambdach, albo bez nich, albo w LOS, to te silniki chlają 200%, ale nie 300%, i z rury wali wtedy sadzą na przemian z benzyną. Cały czas się boję, że on ma po prostu wyciek paliwa, na LPG to dość popularny temat...

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 07:25

gdyby tak było tylko na lpg to zgoda, ale na benzynie to NIEMOŻLIWE żeby przy normalnych obrotach i obciążeniu silnika było takie spalanie

teoria silnika tego nie umożliwia...

no ale kiedyś dawno temu nikt nie wierzył, że ziemia jest kulą.... :mrgreen:

chevidan

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 09:30

naprawdę niewiem,co jest z tym autem.wycieków nie ma na 100% ani gazu ani benzyny.ktoś pytał skąd wiadomo że on tyle pali.po prostu leje gaz do pełna jedzie ileś tam km,gaz się kończy i znów tankowanie.na benzynie podobnie.licznik jest europejski,działa prawidłowo.przejechałem się nim wczoraj znaną trasą i wskazania były ok.dzwonił przed chwilą właściciel i powiedział że check się zapalił.póki co pojeździ i sprawdzi spalanie.

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 09:35

wiesz co sobie tak jeszcze myślę? może któreś łożysko jest zatarte i stawia duży opór co przekłada się w sposób koszmarny na spalanie? nie.... bez sensu, bo nie aż tyle...

chevidan

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 09:39

no ale toczy się normalnie,fakt że słychać trochę jakieś łożysko z przodu albo oponę ale w czasie jazdy po wrzuceniu na "n" toczy się najzwyczajniej.to nie opory toczenia.

manius

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 09:52

jezeli wszystko posprawdzales i jest ok
to pozostaje faktor:
-kierowca i jak ciężka ma noge
Załączniki
brum.gif
brum.gif (24.38 KiB) Przejrzano 8836 razy
Ostatnio zmieniony 2007-09-19, 10:07 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: spalanie.zagadka.

2007-09-19, 10:36

"Ciężka noga" to też prawie niemożliwe - w Scorpio OHV mam komputer spalania, który jest dość dokładny i bardzo trudno jest go zmusić żeby pokazał >60l/100 chwilowego, mój rekord to chyba 68, ale takie coś tylko na WOT (wolna jazda, i nagle pedał w podłogę, kickdown, pisk opon, i hajda do odcięcia obrotów), ale przecież tak się nie jeździ kilometrami, tylko na 1/4mili ;) a jak trzeba czasem zdjąć noge z gazu, to z 60-70 chwilowo zrobi się średnia 30...

Wróć do „WARSZTAT”