Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 13:37

ZTCW to jesli rozrzad jest juz bez wady fabrycznej (ma usunieta), to sie go nie wymienia (nooo... powiedzmy do 500-750 kkm)... a jesli ma wade, to niezaleznie od ilosci kilometrow - lepiej wymienic.

Milego siedzenia ;-)
Pozdrawiam,
Adrian

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 14:58

Sylwii samochód ma podobno ok 180 000 przejechane a on uważa, że po ok 100 000 wymiana rozrządu (łańcuchów) powinna być obowiązkowa
nie wiem skad gostek ma takie informacje,
(albo gada zeby gadac)
ale niestety bledne, moze pomylilo mu sie z paskiem rozrzadu? :eek:
lancuchow rozrzadu w zasadzie sie nie wymienia,
no chyba ze sa glosne, ale to nastepuje przewaznie dopiero po 300tkm
Potwierdzili tylko, że oni leją MINERALNY o specyfikacji 10W30 i taki będę miała.
dobry wybor, zapisz sobie moze (jesli nie powiesza kartki) jak to olej
zeby przy nastepnej wymianie nie kombinowac
A nudno tu jak cholera :-/
no to marny warsztat,
zeby ladnej kobitki nie zabawic troszeczke?
Ostatnio zmieniony 2007-10-12, 14:59 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
fynn
Posty: 583
Rejestracja: 2007-07-22, 12:19
Lokalizacja: pomorze

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 19:43

manius, zabawiali, zabawiali ale cholera ja to takich zabaw nie lubię :evil: . W końcu sie wkurzyłam i weszłam na kanał i SE patrzyłam co tam majstrują. Pozadawałam 1000 pytań, pooglądałam, powycierałam sobie samochodzik i jakos zleciało. Grzebali się z tym od 9 do 17 :eek:.

Olej wlali Statoila. Powiedzieli, że w razie gdybym nie dostała to mogę wlac innej firmy ale o tej specyfikacji. Dali litr na dolewki i mam nadzieję, że wystarczy do nastepnej wymiany.

Niestety reduktora nie naprawili. Facety chyba miał marne pojęcie o całym schemacie. Wykręcił tylko silniczek reduktora i powiedział, że coś nie gra czujnik położenia i że wypadałoby to wymienić. Nie znam sie więc tylko pisze co mi przekazał - to to samo da sie dokupić?

Oczywiście cos spierdolone jest w spryskiwaczu. Jak działa przód to nie działa tył jak się wciśnie na tył pryskanie to idzie zwarcie od masy (chyba dobrze piszę) i przepala się bezpiecznik. Oczywiście musi doczytać o schemacie elektrycznym tego czegoś.

Drzwi od strony kierowcy wymagają wymiany siłownika i klamki. Zaśpiewał mi za to około 400 zł (popier***** go). Powiedzcie mi gdzie to mogę dostać w normalnej cenie.

Podpiał komputer - żadne błędy nie wyskakują. Sonda Lambda ładnie pracuje (dobrze sie wysławiam?) reszta tez ok. Silnik chodzi #$!#*@!@!

Napinasz jeden mam długi, drugi czy;i tylny prawdopodobnie tez ale Panowie nie wiedzieli jak się tam dostać i oglądnąć. Odpuściłam.

świece sobie darowałam ale przy następnej wymianie zrobię i to. Podał mi, że mam kupić Motorcrafta bo podobno INNE NIE PASUJĄ PLATINUM AG SF-22 FM - on ma je za 71,71 za sztukę.

U mechanika pojawił się kolega z Poznania białą Explozją. Nasmarowałam mu na szybko adres naszej strony i powiedziałam, że ma przyleśc tu i poczytac sobie.
Kupił explo jakieś 3 tygodnie temu. Niewiele wiedząc wybulił biedak TYLE SIANA w AC przy wymianie i badaniu technicznym, że aż mi się słabo zrobiło jak powiedział ile zapłacił. :eek: :shock: - mam nadzieję, że się pojawi :-)


Sylwia - przepraszam, że się wtryniłam ze swoimi wywodami w Twój topic :-/
Fynn-Ginn a'la Bazgrow tudzież Fynn-landia :D

podpis autorstwa: basstiana, norbi73 i nemroda

Awatar użytkownika
jash
Posty: 329
Rejestracja: 2007-07-12, 20:35
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 19:51

Maniek ma rację. Ty też. Facet gada byle co, a w dodatku go pokręciło. Świce za 70zł? A co to są za świece? Z rdzeniem atomowym? Niech se je w dupę wsadzi i odpali, to mu może reszta przodem wyjdzie. Świece można kupić za 10zł, a platinum za 3USD sztuka w USA. W Polsce niewiele drożej. I nie tylko motorcraft ale bosch, ngk i champion. Co on pierdzieli ten facet? Fynn, może to gość z poprzedniej epoki? Ma poloneza?
Jash
Jash

Awatar użytkownika
fynn
Posty: 583
Rejestracja: 2007-07-22, 12:19
Lokalizacja: pomorze

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 19:55

jash, no a ja wiem co?.... Zarobić chce, nie? Sam przykład na filtrze do asb mnie uczulił.... Rad przywiózł mi za 120 zł a on mi kazał bulić coś koło 250 :evil: .
Fynn-Ginn a'la Bazgrow tudzież Fynn-landia :D

podpis autorstwa: basstiana, norbi73 i nemroda

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 20:47

Ja bym w takim warsztacie miał dwie wizyty, pierwszą i ostatnią... :evil: toż to są ceny w okolicy ASO Forda. Możesz zdradzić ile se taki naciągacz na częściach, co nie kuma silniczka od wycieraczek robiącego w Explo za shiftmotor 4x4, bierze za robociznę, za godzinę, czy jak tam teraz się mechesów rozlicza?

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 20:51

manius, zabawiali, zabawiali ale cholera ja to takich zabaw nie lubię :evil: . W końcu sie wkurzyłam i weszłam na kanał i SE patrzyłam co tam majstrują. Pozadawałam 1000 pytań, pooglądałam, powycierałam sobie samochodzik i jakos zleciało. Grzebali się z tym od 9 do 17 :eek:.
caly dzien tam spedzilas?
Niestety reduktora nie naprawili. Facety chyba miał marne pojęcie o całym schemacie. Wykręcił tylko silniczek reduktora i powiedział, że coś nie gra czujnik położenia i że wypadałoby to wymienić. Nie znam sie więc tylko pisze co mi przekazał - to to samo da sie dokupić?
znajdz kogos,
napewno da sie naprawic, najczesciej padaja szczotki od silnika,
albo wylamuje sie maly plastikowy zabek
nowe moze byc dosc drogie (nie mam pojecia)
zapytaj w ASO nr-czesci YL247G360AB albo finis: 4536564
Oczywiście cos spierdolone jest w spryskiwaczu. Jak działa przód to nie działa tył jak się wciśnie na tył pryskanie to idzie zwarcie od masy (chyba dobrze piszę) i przepala się bezpiecznik. Oczywiście musi doczytać o schemacie elektrycznym tego czegoś.
ale muł :x
wystarczy sprawdzic pompke, po co mu schemat :shock:
Drzwi od strony kierowcy wymagają wymiany siłownika i klamki. Zaśpiewał mi za to około 400 zł (popier***** go). Powiedzcie mi gdzie to mogę dostać w normalnej cenie.
to tanio
bo nowy silownik kosztuje 152€, klamka 38€
poszukaj na eBayu albo allegro
Napinasz jeden mam długi, drugi czy;i tylny prawdopodobnie tez ale Panowie nie wiedzieli jak się tam dostać i oglądnąć. Odpuściłam.
czyli bylo wymieniane, mozesz spokojnie spac

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:11

Witam po przerwie :)
Manius oleju nie wymieniłam, ten tydzień kursuję fiatem.
Miałam niezły zap....dol, dwa dyżury i zmieniam pracę, ale to nie na temat.
Jutro jadę wymienić olej, wezmę texaco lub castrol 5w30.
Przy okazji obejrzę napinacze.
A w warsztacie o którym pisze fynn byłam pytać, powiedzieli że to raczej rozrząd, ale 6klocków skutecznie mnie na razie odstraszyło.
Dam jutro znać :scratch:

A i wstępnie postanowiłam: nie oddam XP :D

Awatar użytkownika
fynn
Posty: 583
Rejestracja: 2007-07-22, 12:19
Lokalizacja: pomorze

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:13

Boni, rozlicza za wymianę poszczególnych części. Ja za wymianę wszystkich olei, filtrów i grzebania z drzwiami, reduktorem i spryskiwaczem bez komputera zapłaciłam 300 zł. Facet po prostu widział, że ze mną nie ma co grać i zrezygnował ze ściagania haraczu. Ale tak jak Danielpoz pisał - wiem, że zrobił dobrze.

Ale kolega o którym pisałam wcześniej nie powiem ile bo się boje normalnie :x.
caly dzien tam spedzilas?
Nooo..... ale przynajmniej SE samochód obadałm i czegos tam nauczyłam :-D - acha no i wkładki do zlewu w AGD kupiłam :-P
albo wylamuje sie maly plastikowy zabek
Tak może być bo jak wyjał silniczek to kręcił takim cyckiem przy czujniku położenia to mówił, że ma opór przy kręceniu na lewo - o ile ja w ogóle dobrze rozumuje.
Zapytam w ASO i dziękuję za namiary na nmuery.
to tanio
bo nowy silownik kosztuje 152€, klamka 38€
O żesz w mordę.... hmm..
Fynn-Ginn a'la Bazgrow tudzież Fynn-landia :D

podpis autorstwa: basstiana, norbi73 i nemroda

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:15

A w warsztacie o którym pisze fynn byłam pytać, powiedzieli że to raczej rozrząd,
spokoooo,
wymienisz olej i napinacze i bedzie gites :mrgreen:
z tego co fynn opisala, wielkiego pojecia to oni nie maja
(mowie o explorerze)

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:17

Rozrząd to u nich 6k.
Jash stwierdził, że to prawie pół jego XP, a my z Piotrem że to wartość palio.
Wymieniam, bo KOCHAM TO AUTO :mrgreen:

WARIATKA :oops:
Ostatnio zmieniony 2007-10-12, 21:18 przez sylwia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
fynn
Posty: 583
Rejestracja: 2007-07-22, 12:19
Lokalizacja: pomorze

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:18

sylwia, nie sugeruj sie tym co mówi Pan Zygmunt bo z tego co widze to On dużo mówi - sympatyczmny gosc jak cholera ale jak zobaczy babę i czuje nosem, że może pogrywac to wali ile wlezie... dzisiaj jak zobaczył jak go gaszę (sie mądrowałam po wiedzy zdobytej na forum) to odpuścił....

Mówiliśmy chwile o Twoim explo ale jak mogę doradzić to Oni na tych napinaczach niewiele sie znają. Jak zagadałam na początku to mówili, że silnik muszą mi wykręcic by to sprawdzić :eek: - zadzwoniłam do Bogdana, dał kilka rad, zajrzałam na forum pokazałam paluchem to od razu jakby ton zmienili i wszystko wiedzieli - chcieli skasować ot tyle! Wymień olej, a jak będzie dalej waliło pojedź do kogos by wymienił napinacze. Ja mam tu u siebie świetnego fachowca ale musiałabys sie umówic do niego ok 2 tyg wczesniej bo ma tyle samochodów. Ewentualnie zapytaj chevidana ale musiałabys do Bydgoszczy garować - aczkolwiek i tak uważam, że się opłaca - wiesz, że nie spierdoli roboty.

[ Dodano: 2007-10-12, 21:18 ]
sylwia, nie wariatka - ja mam to samo... :oops: :roll: - żadnego faceta tak nie kochałam jak moje Explo :lol: .
Fynn-Ginn a'la Bazgrow tudzież Fynn-landia :D

podpis autorstwa: basstiana, norbi73 i nemroda

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:22

eh czemu tego forum nie bylo jak ja wstawialem do Grand...... bylem jak ten koles o ktorym piszecie... ale coz... szczesliwie mialem wtedy troszke wolnego grosza to i nawet nie bolalo tak bardzo... i dostalem w zastepstwie na 3 tygodnie jeepa liberty z 2006 roku :)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:25

Chevidan ma teraz warsztat w remoncie, ale jak olej i napinacze nie pomogą (tfu,tfu), to będą szukać "rozrządowca".
Mailuję z gościem, od którego nie udało mi się kiedyś kupić Explo, mu udało się kupić kompletny rozrząd za 1200 na allegro, podobno we Wrocku jest też tania firma z częściami min. do Explo. Zapomniałam dać mu namiar na forum, a może tu pisze?

A widziałam w Pniu oprócz tego białego, jeszcze granatowy ze srebrnymi nadkolami jak u mnie i ciasteczko czerwone po 2002, ale na blachach FSW... chyba.
Explorery się mnożą !

tuniu

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-12, 21:25

Sylwia zaufaj Maniusiowi.
Moj tez jazgotal z przodu i z tylu. Po wymianie napinaczy,
wlozeniu patyczka, wymiane filtra i oleju na 5w30
wszystko sie uspokoilo.

Wróć do „WARSZTAT”