
Po trzech dniach walki z brokiem i dorobieniu mnóstwa breszek, w końcu udało mi się go wytargać. Czekam na nowy z allegro bo w lokalnych sklepach takiego rozmiaru nie mieli

Wracając do sprzęgiełek. Jeśli uda mi się dostać samą plastykową koronkę, lub chociaż tanio całe sprzęgło to pozostanę przy oryginalnych automatycznych sprzęgiełkach. Jeśli komuś coś takiego leży chętnie odkupię. Natomiast w przypadku kupna nowych rozważam manualne (czytając tematy na forum zauważyłem, że do jazdy w terenie preferujecie właśnie takie).