mechanika na razie ok, muszę jeszcze sprawdzić za jakiś czas jak się elektryka zachowuje
no to już współczuje (no chyba że jesteś dobry elektryk samochodowy) bo u mnie zawsze problemy w wiązkach, przekaźnikach, przełącznikach spędzały sen z powiek... strasznie dużo jest sprawdzania.
Życzę powidzenia i wytrwałości
p.s. wszystko to kwestia chęci, ja nie lubie gmerac w elektryce ale jak się kiedyś zawziąłem to całę elektrykę dachu w megance cabrio rozkminiłem

i nawet na ich forum dostałęm tytuł "znawca temetu dachów" (czy jakoś tak)
