Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
luk_jag
Posty: 441
Rejestracja: 2007-07-12, 23:00
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 16:33

Patryk, moim zdaniem masz ewidentnie rozjechaną mapę paliwową a to za sprawą instalacji(źle skalibrowanej) gazowej.
Zresetuj kompa auta i min. 300km na pb.
Jak zacznie śmigać na benie to wiesz gdzie leży problem.
Przerabiałem temat w mondeo a objawy były identyczne choć przyczyna może być różna niestety.
Serwis AGD ardo,polar,whirlpool,amica,ariston,indesit i inne... 601-707-425
Służę pomocą :-)

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 17:02

Radek pamiętał musiał wgrywać nowe mapy w serwisie
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 17:54

możesz wpinać każdego kompa z roku 96 one mają już obdII ja mam rocznik 95 i się różni bo nie mam obdII ;-)

Awatar użytkownika
luk_jag
Posty: 441
Rejestracja: 2007-07-12, 23:00
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 19:55

Radek pamiętał musiał wgrywać nowe mapy w serwisie
Nie wiem jak to jest z adaptacją w exie ale w mondku 2.0, 2.5. 3,0l jeżdżąc na zresetowanym kompie mapy ustawiają się same.
Ostatnio zmieniony 2012-03-20, 19:56 przez luk_jag, łącznie zmieniany 1 raz.
Serwis AGD ardo,polar,whirlpool,amica,ariston,indesit i inne... 601-707-425
Służę pomocą :-)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 21:00

Witam wszystkich. Właśnie jestem po kilku dłubankach przy aucie. Może zacznę od kwestii krokowca czyli konkurs nr1.

Po rozgrzaniu silnika wymieniłem nowego krokowca na mój stary. Trochę go jeszcze poczyściłem i psiuknąłem wd40. Zachowanie samochodu było jak dawniej, żeby odpalić musiałem trochę wcisnąć gaz a po chwili obroty się stabilizowały na ok 600. Nie da się niestety na nim jeździć bo problem jest z odpalaniem i potrafił zgasnąć na światłach. Ponownie zamontowałem nowy obroty na jałowym skoczyły na 900. Po hardresecie bez zmian, też 900.
Więc jaki werdykt? Nieodpowiedni krokowiec skoro stary ma dobre obroty a nowy złe? Bo nie widzę innej przyczyny różnicy w obrotach?
Jankes, mogło dojść do jakiejś pomyłki?


No i konkurs właściwy czyli nr 2 i sarpanie.
Wsadziłem trzecią cewkę, wyczyściłem połączenie na czujniku wału korbowego, poprawiłem połączenia elektryczne na aku (straszny bałagan zrobiony przez gazowników), hard reset a później 30 minut stał odpalony na benie. Niestety nie miałem już czasu na testy i przejechałem może dwa kilosy ale jakby było lepiej choć nie do końca. Co prawda nie szarpał (nie jest to zawsze i potrafi w ciągu jednego dnia szarpać a za chwilę już nie żeby po pół godzinie znów zacząć. Zmiana następuje zawsze po ponownym odpaleniu ale nie za każdym razem) ale dźwięk silnika nie był zadowalający. Było słychać ton jakby narastający i cichnący na przemian. Takie głośniej i ciszej. Tak samo słychać gdy jest w opcji szarpania tyle że nie szarpało.
Jutro pojeżdżę trochę więcej to zobaczymy jak się zachowa.

Co do mapy paliwowej to są dwie, na benzynie i na gazie. Ta gazowa była już co najmniej dwa razy sprawdzana i nie wykazywała szczególnych odchyleń. Co do benzynowej to nie mam pojęcia jak ją sprawdzić a tym bardziej ustawić.
Jeżeli trzeba zrobić 300 km na PB to chyba taniej będzie kupić nowego kompa z nierozjechaną mapą. Czy dobrze myślę? Czy każde auto ma osobistą mapę?

Zostaje jeszcze odpiąc komputer gazowy od zasilania, reset i pojeździć na PB żeby komputer gazowy nie przeszkadzał samochodowemu. Ale to już nie dziś a poza tym mogę trafić w okres bezszarpiący nawet przez dwa tygodnie a wtedy figę się dowiem. Ręce opadają :roll:
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
dyfrend
Posty: 700
Rejestracja: 2011-02-14, 23:38
Lokalizacja: polska
Model Explorera: II EB V6 po SWAPe V8, convert BW4406

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-03-20, 23:08

a może szwankuje czujnik położenia wałka rozrządu, to by pewne obiawy tłumaczyło.
500 114 608 jak moge to Pomoge;)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-04-27, 01:30

Mam pytanko. Czy wymiana komputera od gazu z czyms sie wiaze? To znaczy jak to zrobic? Mozna wymienic na dowolny z danej generacji czy musi byc taki sam jak byl zainstalowany z reszta instalacji? A jak inny to czy trzeba cos jeszcze wymienic zeby dzialalo?

Chcialbym podmienic mojego kompa od gazu ale nie bardzo wiem jak sie za to zabrac.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-04-27, 07:25

decania, po pierwsze, zapewne trzeba będzie przelutować kabelki, bo różne firmy używają różnych wtyczek, po drugie trzeba sprawdzić czy ten nowy komputer będzie obsługiwał podzespoły które masz (wtryski, czujniki, etc)...
Ale generalnie powinno być do wykonania :)
Pozdrawiam,
Adrian

Awatar użytkownika
jaceksen
Posty: 124
Rejestracja: 2009-03-21, 20:09
Lokalizacja: lubuskie

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-26, 23:37

Z wielkim zainteresowaniem śledzę ten wątek, ponieważ opisywane objawy wystąpiły i w moim Exie III-ce v8, zagazowanym sekwencją BRC. Dwukrotnie już były usuwane, teraz jest trzeci raz i mechanicy walczą. Objawy to szarpanie podczas delikatnego przyspieszania z prędkości około 60-80 km/h, lub podczas jazdy z tą prędkością na niskich obrotach na wzniesieniu i delikatne nieregularności pracy silnika podczas postoju. Zapaliła się na stałe kontrolka serwisowa.
Po raz pierwszy objawy pojawiły się po 7-dniowym postoju pojazdu w związku z wyjazdem z kraju. Tu gdzie samochód stał prawie cały czas padał deszcz. Obstawiałem problemy z gazem, ponieważ na benzynie silnik pracował bez zastrzeżeń. Wymieniono dysze, nie pomogło, wymieniono świece, nie pomogło, wymieniono komputer, pomogło na 2 miesiące.
Nawrót choroby dał już objawy i na benzynie i na gazie. Wyleczono go wymianą cewki (jednej z 8-miu, bo tak to tu jest rozwiązane). Spokój był przez 6 miesięcy - silnik pracował jak marzenie, po czym w marcu tego roku, gdy samochód czekał na wymianę piasty i znów aura była wilgotna objawy powróciły. Pojawił się też nowy objaw - silnik gasł podczas postoju na skrzyżowaniu, lub podczas zmiany biegu na wsteczny. W serwisie stwierdzono wadliwą cewkę - tą, która była wymieniona 6 mies. temu, po wymianie zgasła kontrolka serwisowa i już się nie zapaliła, ale szarpanie i gaśnięcie silnika pozostało. Ostatnia diagnoza - uszkodzony czujnik wału, będzie wymieniony w poniedziałek lub wtorek, czy zda to egzamin, na pewno napiszę.

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-26, 23:53

jaceksen, No niecierpliwie czekam na wynik. Faktycznie nasze przypadki sa podobne. Ja jeszcze za te czujniki sie nie zabralem no i komputer gazowy nie podmieniany a jak dotad efektow brak. Choc ostatnio chodzi lepiej, szarpania sa ledwo ledwo wyczowalne choc dzis bys slabszy i ze dwa razy strzelil w kolektor czyli silnik nie chodzi jak powinien. Czy bym powiazal to z wilgocia? Moze. Jedno jest pewne, jak bylo zimniej i wilgotniej to objawy sie wyraznie nasilaly.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz Wielka Stopa
Klubowicz
Posty: 536
Rejestracja: 2012-03-27, 22:13
Lokalizacja: skier-nie-widze

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-27, 02:19

witam przesledzilem ten watek bo mam to samo tzn.szarpanie przy predkosci 60-80h ale to bylo na poczatku tzn po zalozeniu gazu,potem bylo i nie,ale dzien przed motopasja w plonsku ( wlasnie jadąc tam ) h...j mnie strzelal bo dzialo sie to prz predkosci ponad 100h,ale mam podejrzenie poniewaz mam maly zbiornik na gaz i tankuje w roznych miejscach aczkolwiek stalych zauwazylem ze wlasnie z niektorych stacji paliw wlasnie szarpie moze to zbieg okolicznosci,na pb chodzi super i ma lepsze kopyto. i tak odrebnie mam exia ponad 5 lat i nie zakladalem gazu bo zawsze bylem BEEEEE do gazu az mnie podkusilo i sie ku.....wa zaczelo szarpanie :shock: decania i jaceksen ciekaw jestem co dalej z tym fantem budiet.acz kolwiek wilgoc u mnie nie ma wplywu na to szarpanie.gazownik polecil wymiane swiec tak zrobilem i dupa a co do kabli to sie wstrzymuje bo skoro na PB jest ok to po co,ale moze sie myle. :-/
Używajcie polskich znaków! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE. wielka stopa

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-27, 05:21

krzysiek740, U mnie i na benzynie kiedy jest w trybie szarpania (bo nie zawsze to wystepuje albo jest nie wyczowalne) jest tak samo. Jedynie nie strzela w kolektor i ma troche wiecej mocy. Co do kabli mozesz nie miec racji bo gaz jest bardziej czoly na parametry zaplonu i jesli z kablami tylko odrobine jest cos nie tak to moze byc to widwc tylko na gazie (albo na benzynie jest bardzo malo wyczowalne). Zrob test ze spryskiwaczem po ciemku. Na odpalonym silniku psikaj na kable i jesli jest przebicie to bedzisz widzial iskry. Jesli nie to kable sa ok.
Ja juz przy odpaleniu czuje czy bedzie szarpal czy nie, slychac nie rowna prace silnika i sie trzesie. A po wrzyceniu wstecznego zeby wyjechac z parkingu szarpie. Potem 1, 2 w miare ok jak daje malo gazu a na 3 szarpie. Chyba ze mu juz na 1 depne to kaszle, strzela w dolot, ma malo mocy i slabo reaguje na pedal gazu tak ze rozpedzanie sie jest katastrofa nie mowiac o wyprzedzaniu.
Jak mi pare zl wpadnie luznych to wymiana czujnikow walu korbowego i walka rozrzadu...potrm komputer gazowy. A potem to juz chyba tylko wymiana silnika mi zostaje.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz Wielka Stopa
Klubowicz
Posty: 536
Rejestracja: 2012-03-27, 22:13
Lokalizacja: skier-nie-widze

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-27, 06:09

decania , moze nie bedzie az tak zle.u mnie nie na wstecznym nic sie nie dzieje a i z otdpalaniem nie ma problemu tym bardziej ze odpalam go co tydzien albo i rzadziej powód to praca.swiece kable sprawdze twoim sposobem bo nie chce sie nie potrzebnie ladowac w koszta.mysle albo raczej pocieszam sie ze to h....y gaz tankuje bo jest tak nie zawsze.a u ciebie bylo tak po montarzu gazu czy nie.i od razu i na gazie i na PB naraz.a zapytam jeszcze cze zakladal,ac ze kable są walniete to nie powinno szarpac caly czas :-/ bo raz leci plynnie a innym razem nie.

[ Komentarz dodany przez: starwind: 2012-05-27, 11:12 ]
panowie proszę panować nad językiem wypowiedzi
Ostatnio zmieniony 2012-05-27, 11:11 przez Wielka Stopa, łącznie zmieniany 2 razy.
Używajcie polskich znaków! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE. wielka stopa

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-27, 06:41

Powiem tak, u Ciebie w kable wlniete nie stawiam bo wydaje mi sie ze bylo by tak caly czs a zwlaszcza przy wilgoci bo sa warunki do przebic.
Ja auto kupilem juz zagazowane wiec nie wiem jak to sie rozwijalo. Szarpac zaczelo okolo miesiac od kupna i wydaje mi sie ze poprzednik na tyle znal problem ze potrafil to jakos zamaskowac do sprzedazy. Sadze tak po tym ze po pierwszej wymianie kabli i swiec byl spokoj na kilka tygodni. Wrecz idealnie. Z reszta kolega Mysza opisal jak byl zamaskowany uszkodzony krokowiec i przeplywomierz. I za krotka linka od gazu. W jezdzie testowej bylo wszystko ok, w drodze z Poznania tez, czek silnika do dzis mi sie nie zapala, bledow zadnych nie ma,reset nic nie daje. Po prostu objawy czasem znikaja zeby po jakims czsie wrocic. Jak na przyklad wyprawa na Kuklowke. Ledwo dojechalem i ledwo jezdzilem a w drodze powrotnej na wysokosci Sochaczewa mu przeszlo i jechalo sie idealnie.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz Wielka Stopa
Klubowicz
Posty: 536
Rejestracja: 2012-03-27, 22:13
Lokalizacja: skier-nie-widze

Re: Szarpanie samochodem i inne wymiany i naprawy w Henryku.

2012-05-27, 07:40

:mrgreen: ja zyje w sochaczewie i jest zawsze ok,a teraz latalem po okolicach wrocka i bylo koszmarnie łącznie z przyjazdem i powrotem z plonska.a w sochaczewie znów ok :mrgreen: zaraz bede jechal to wieczorkiem dam znac
Używajcie polskich znaków! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE. wielka stopa

Wróć do „WARSZTAT”