Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam, w moim ex-ie II OHV jakiś czas temu pojawiło się terkotanie dochodzące z okolic lewego przodu. Częstotliwość narasta wraz z przyspieszaniem, a po zrzuceniu na 3 bieg znika. Jakieś pomysły, wnioski, doświadczenia...?

posłuchaj dokładnie czy to nie konwerter

Przeguby sprawdzales?

Mi ostatni tez "terkotało"...okazało się,że to gałąź wcisnęła się między wał a podłogę

To nie jest raczej klekot przegubów - nie ma znaczenia czy skręcam czy jadę na wprost. Konwerter......?

kamień w bieżniku:)

- musisz zdjąć rozrusznik i sprawdzić czy nie obluzowały się śruby trzymające konwerter

- może chrupie ci jakiś krzyżak, albo zmielone łożysko w piaście

To i ja podłączę się do tematu: po zapięciu napędów w czerwonym fordzie (kolor chyba nie ma znaczenia ) SOHC '99 słychać (i czuć w środku) nie tyle terkotanie co regularne łupanie (jakby ktoś młotem nawalał). Co to może być?

po załączeniu to reduktor

Wracając do tematu - podniosłem tył i po "ruszeniu" dalej terkocze. Czyli kwestia piasty i przegubów odpadła...

No nie zupełnie....Jesteś w stanie wejść pod auto i sprawdzić sobie krzyżaki i ew. luzy łożysk...?
Jak coś to możesz podjechać do mnie,albo się gdzieś zgadamy i zobaczymy co tam siedzi.....

też bym obstawiał most z przodu, przyjżyj się temu pizdrykowi na wale od strony reduktora. U mnie ta kula się posypał i terkotało. Sprawdz jak duży tam luz masz