Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Panowie, po ostatniej przygodzie z alternatorem i szczęśliwym powrocie ze szlaku dzięki Koledze LISU, auto wylądowało u mechanika na troszke większe leczenie.

Przy wymianie łożysk, okazało się, że pęknięta jest lub pękła w trakcie zdejmowania nakrętka regulacyjna łożyska. Nie wiem kompletnie czy da się ją kupić w sklepie z częściami czy pozostaje szrot i używka... dlatego proszę o jakiś kierunek, działań. Mechanik coś szuka ale zależy mi na czasie. Załączam fotki zapożyczone z innych wątków (Hubi nie gniewaj się;P).

Mój Ex to 1994 rok, podobno od 1995 sa już inne rozmiary. Mechanik zmierzył średnice chyba i wyszło mu 41mm.

Pozdro

wszystkie EXI mają identyczne te nakrętki, co do jej pęknięcia to chyba ktoś chciał ją odkręcić bez wyjęcia klinu

zobaczę bo chyba jeszcze jedną mam

Możliwe, że tak:D, ale cóż to zwykły w sensie nie"amerykański" warsztat, więc mówi się trudno. Byłoby fajnie jakbyś znalazł bo tylko jedna mi potrzebna:)... Szukałem po sklepach internetowych...ale kiepsko jeśli chodzi o rezultat:(. gdyby nie to auto już by dziś smigało:/

Powinien mieć ktoś kto zmieniał sprzęgiełka na manuale, bo wtedy ta nakretka jest zamieniana na dwie inne. Nie pamiętam dokładnie ale ja chyba obie przekazałem koledze Desmo

ja też miałem przygodę z niecierpliwym mechanikiem, który mimo moich uwag co do sposobu demontażu nakrętki wyjmowania klina magnesem potraktował siłowo i nakrętka pękła jak szkło dobrze w okolicy znalazłem dawcę to sprawa zakończyła się szczęśliwie
jak znajdę nr fonu to mogę zapytać czy ma jeszcze drugą ?

Dzięki atosal, ale kolega Morfeusz453 już wysłał pocztą:D więc sprawa załatwiona. Chociaż zaczalem się zastanawiać, czy nie założyć od razu manuali, bo idąc za tym co napisał kolega rafbor ta nakrętka nie jest potrzebna i jest zmieniana na dwie inne?? dziś oglądałem takie manuale ATMza 680 zł, i widziałem tam dwie takie grubsze nakrętki regulacyjne a pomiędzy nimi nie wiem czy to podkłdka czy tez jakaś nakrętka podziurkowana. Zastrzegam sobie prawo do mylenia pojęć

Atosal ale jakby sie coś zmieniało to bede się kontaktował.

widziałem tam dwie takie grubsze nakrętki regulacyjne a pomiędzy nimi nie wiem czy to podkłdka czy tez jakaś nakrętka podziurkowana

Dokładnie o tym pisałem. Pierwsza nakrętka dociska łozysko i ma taki wypust. ten wypust wchodzi w otwór na tej podkładce, która dodatkowo ma w otworze swój wypust, który wchodzi w wycięcie (tam gdzie jest klin obecnie) i blokuje odkręcanie, a druga nakrętka dociska podkładkę

Nie wiem czy dość dokładnie to opisałem....

A tak jeszcze zapytam:D, BO AVM już na kołach:D dziś sobie nawet kilka minut poużywałem. Sprzęgi "Zalane" zostały oleum do skrzyni (takie sugestie padały) ale zauważyłem, że saczyło się ze sprzegiełek przez kilka kilometrów od wyjazdu od mechanika, w koncu ustało. Czy mam rozumieć że to nadmiar oleum wypłyną, czy to jednak objaw niepożądany ??

może ktoś doświadczony by się wypowiedział w temacie montażu manuali czy smarować czy nie Na co zwrócić uwagę by czegoś nie spieprzyć

Sprzęgi "Zalane" zostały oleum do skrzyni (takie sugestie padały) ale zauważyłem, że saczyło się ze sprzegiełek przez kilka kilometrów od wyjazdu od mechanika, w koncu ustało.

Chłopaki.... słowa zalane to chyba zbyt szumnie. Chodzi o smarowanie tylko i wyłącznie raz na jakiś czas żeby mechanizmy płynnie działały. Nie używamy smarów stałych bo w połączeniu z kurzem robią gęsta papkę i przestają działać sprzęgi. To że wypłynęło to znaczy że za dużo zalałeś. Ja zawsze wlewam dosłownie naparstek i to wszystko

Nie ja zakładałem manuale, tylko mechanicy:D i jakże byli zdziwieni, że nie smarem... no ale zrobili jak prosiłem tylko pewnie jak mówisz przelali trochę. Tak czy inaczej już nie sączy więc wszystko w normie.

rafbor...a to smarowanie raz na jakiś czas... to w zależności od częstotliwości używania? Jak często smarujesz? Czy po prostu sprawdzać od czasu do czasu jak sytuacja wygląda?

jeszcze jedno pytanie jak się ma do tego smarowanie łożyska piasty bo z niego zawsze coś wyleci na zewnątrz bo nie zauważyłem tam uszczelniacza a łożysko musi być smarowane smarem stałym

Ja smaruje po wiekszych rajdach, czy topieniu w wodzie. Ale mysle ze dwa trzy razy w roku wystarczy. Co do lozysk to oczywiscie smarem a jak cos wyleci to malo raczej i nie ma to wplywu na dzialanie sprzegow

rafbor1973, czy przy każdych manuale mają zamienne nakrętki bo ja kupiłem escape i w przesyłce nie dostałem nakrętek i nie mogę założyć sprzęgów bo nakrętka jet za gruba i sprzęgiełka nie dochodzą do piasty

atosal, Ja mam Warny i tez nakrętek nie było. Mi to ktoś ściągał chyba z USA. napisz do Jankesa. On ci pomoże. Ewentualnie Rockauto. To jest zestaw montazowy własnie do manuali i przewaznie nie ma go w komplecie