Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
bondek
Posty: 771
Rejestracja: 2007-08-08, 11:09
Lokalizacja: Nie z tej ziemi :)
Model Explorera: Ex'98 4,0 U2

Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 15:30

Mam powyższy dylemat, jako że na moje felgi 17" BFG AT kosztuję ponad 800pln :shock:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/bfgoodr ... -r17-112-r
Czy testował ktoś nalewajki ze wzorem BFG AT?
Np: http://allegro.pl/opony-terenowe-4x4-23 ... 34210.html
http://allegro.pl/opona-4x4-265-65-17at ... 63180.html
Jak się zachowują w terenie i na czarnym?
Ostatnio zmieniony 2012-07-08, 15:37 przez bondek, łącznie zmieniany 2 razy.
Zamiast koła zapasowego.. KOŁO BLUESA :)

Boguś
Posty: 335
Rejestracja: 2012-02-19, 15:50
Lokalizacja: Katowice

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 16:40

Ja jestem przeciwnikiem stosowania opon bieżnikowanych na asfalcie. Zwłaszcza opon regenerowanych w Polsce. Dwa razy wpadłem w poślizg i miałem stłuczkę właśnie z powodu bieżnikowanych opon. Znajomy rozbił się na drzewie bo znów regenerowane oponki i poślizg. Chodzi mi o prędkości 100km/h i więcej.
Natomiast w teren to nie powinno być żadnych problemów, chyba że chcesz jeździć po skałach, ostrych kamieniach, to wtedy możesz szybko powyrywać nadlewane "mięso" z opony.

Osobiście chcę kupić nadlewaną kopię simexów na drugi komplet kół :)
Ostatnio zmieniony 2012-07-08, 16:42 przez Boguś, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sebastian
Posty: 343
Rejestracja: 2008-11-16, 14:10
Lokalizacja: Niemcy ,Emmerthal.
Model Explorera: XPII.1996er.4,0-Liter-V6(OHV)
Kontakt: Strona WWW

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 18:14

Nowe to Nowe ja jusz sie przejechalem na urzywanych Oponach i od tego czacu tylko nowe ;-)
( ͡° ͜ʖ ͡°) .1996er.4,0-Liter-V6-Motor mit 115 kW (OHV)•Automatikgetriebe(4R55E).
Sorki za BYKI ale jesten od 31 lat w Niemczech.

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 22:53

Nalewek absolutnie niepolecam, najgorsze rozwiązanie, to już lepsze używane od nalewek.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Awatar użytkownika
Marpy
Posty: 73
Rejestracja: 2010-08-31, 13:59
Lokalizacja: Łódź

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 23:49

Popieram zdanie kolegów.
Żadnych nalewek, tylko nowe, ewentualnie używane, ale w przyzwoitym wieku.

Co do nalewek - widziałem kiedyś, jak z opony "odwinęła " się nalewka jak pęknięta gąsienica w czołgu.
Brr... aż strach pomyśleć co by było przy 100 km/h
Pozdrawiam
Marcin

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-08, 23:54

bondek, jeżeli szukasz AT to może zobacz General Grabber AT (tylko nie at2) są tańsze a (bo nie płaci się za firmę) a jakościowo takie samejak nie lepsze bo mam do porównania ze szwagrem, osobiście używam grabberów i dają radę w terenie ale oczywiście w ciężkim to nie to samo co MT... ale jak by nie patrzeć zimą jest ok więc śmiało można używać cały rok ;)

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-09, 07:17

Bondek te są bardzo fajne
http://www.oponeo.pl/dane-opony/yokoham ... -r17-112-h
myślę że to dobra alternatywa dla BFG zwłaszcza że Ty dużo latasz po asfalcie a na szutrach i lekkim terenie robią lepiej niż BFG AT
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Awatar użytkownika
tomekas20
Posty: 872
Rejestracja: 2008-06-30, 09:26
Lokalizacja: POZNAN

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 08:51

bondek, ja na nalwekach colwy c-trac przejechalem od marca zeszlego roku jak tylko zjolem zimowki, sprawdzalwm je w tym roku zima i jestem bardzo zadowolony na sniegu bardzo ladnie sie trzymajateraz tez po prawie 1.5roku jazdy nie ma duzego zuzycia (okolo 10000km/rok moze nie duzo)s ciche dobrze nalane nic nie biją

osobiscie moge polecic ale decyxje pozostawiam tobie

Awatar użytkownika
geos1
Posty: 481
Rejestracja: 2007-07-15, 20:58
Lokalizacja: Warszawa
Model Explorera: Chevrolet Trailblazer 4.2

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 09:56

Bondek te są bardzo fajne
http://www.oponeo.pl/dane-opony/yokoham ... -r17-112-h
myślę że to dobra alternatywa dla BFG zwłaszcza że Ty dużo latasz po asfalcie a na szutrach i lekkim terenie robią lepiej niż BFG AT
No wlasnie ja niedawno (2 miesiace temu) zakupiłem komplet nowych Geolandrów AT 245/75/R17 za cene chyba cos kolo 530 zł/sztuka..
Puki co jestem bardzo zadowolony.. opony cichutkie na asfalcie; nie śliskie na mokrym (kiedyś mialem G.Grabber AT2 - musze powiedziec ze były znacznie bardziej sliskie na mokrym jak i na asfalcie przy nagłym hamowaniu); w leciutkim terenie sprawdzilem- daja rade bdb!!! ;-)
Polecaa te oponki, chociaz bieznik jest mało agresywny z wyglądu i to jest jeden spory minus.. jak dla mnie :-) Ale kupilem je bo inne były zancznie droższe;
Ostatnio zmieniony 2012-07-10, 09:57 przez geos1, łącznie zmieniany 1 raz.
geos1
A.P.

albricht
Posty: 885
Rejestracja: 2010-09-03, 21:33
Lokalizacja: Wa-wa
Model Explorera: Jeep

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 12:56

Najlepiej sobie poczytaj z forum Jeep'a na temat opon bierznikowanych
Forum Jeep
Ostatnio zmieniony 2012-07-10, 12:59 przez albricht, łącznie zmieniany 1 raz.
Exploiler I 93r całe szczęście się wyleczyłem
Jeep Grand Cherokee 5,2
Honda Accord 2,7l wersja USA
Masz problem z EX dzwoń śmiało 505 673 189
We wsi gadają że specjalista od ASB
Pier..... mam już dosyć explorerów nie naprawiam.

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 13:39

albricht, czyli jesteś za nalewajkami? Też miałem taki dylemat.
Patryk
723-371-234

albricht
Posty: 885
Rejestracja: 2010-09-03, 21:33
Lokalizacja: Wa-wa
Model Explorera: Jeep

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 15:22

Do niedawna miałem taki sam dylemat czy nowa opona czy nalewajka ale po przeczytaniu na jeepach. Jestem jak najbardziej na nalewki i sobie takie kupię. I nie oszukujmy się jak mam wywalić na komplet nówek 2tyś a na regenerowane 1tyś gdzie mnie najzwyczajniej w świecie nie stać na nowe.
Nalewki sprzedawane w UE też muszą mieć certyfikaty bezpieczeństwa bla bla
Exploiler I 93r całe szczęście się wyleczyłem
Jeep Grand Cherokee 5,2
Honda Accord 2,7l wersja USA
Masz problem z EX dzwoń śmiało 505 673 189
We wsi gadają że specjalista od ASB
Pier..... mam już dosyć explorerów nie naprawiam.

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 19:38

tu patrzyłeś ?
http://www.opony-4x4.pl/
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 19:53

ja powiem tak ze względów budżetowych kupiłem nalewki do mondeo i choć są wyraźnie gorsze pod każdym względem od oryginałów to przejeździłem cały sezon i je wywaliłem a kupiłem cztery w cenie jednej
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Opony - drogie nówki czy tańsze nalewajki?

2012-07-10, 19:59

w pracy robię 120 tyś km rocznie na nalewkach i raz na 5 lat jakaś się rozwarstwi
w osobowym bmw miałem nalewki przez 3 lata i zostały sprzedane z autem
najlepsze nalewki robi http://www.colmec.pl/

dobra wstawię foto , wczoraj mi się rozwarstwiła opona )) tak na czasie tematu
Załączniki
20120709_163034_zmniejszacz-pl_421742.jpg
20120709_163034_zmniejszacz-pl_421742.jpg (100.42 KiB) Przejrzano 5074 razy
Ostatnio zmieniony 2012-07-10, 20:10 przez śp. Rafaello-Mk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Wróć do „WARSZTAT”