Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam szanownych kolegow.
Dziwna sprawa z moim EXPII 96.
Cale przednie zawieszenie wymienione, tzn. gorne wahacze, sworznie dolnych wahaczy, koncowki drazkow kierowniczych, gumy stabilizatora. Pozostaly jedynie koncowki stabilizatora ktorych nie wymienialem poniewaz wygladaja na stan bdb.
Co sie dzieje?
Bardzo wyczuwalne stuki pochodzace jakby od przodu po stronie kierowcy.
Dziwne jest to ze jak przejezdzam przez prog zwalniajacy to przod przechodzi lekko bez najmniejszego stuku. Walniecie na podlodze wyczuwam w momencie jak prog zwalniajacy pokonuje tylna os.
Drugi problem dotyczy ABS.
Czesto wlacza sie abs w momencie jak hamuje przy malych predkosciach nawet na suchym asfalcie.
Bede bardzo wdzieczny za pomoc.

może poduszka urwana pod skrzynią biegów, albo napędy masz nie rozłączone

może poduszka urwana pod skrzynią biegów, albo napędy masz nie rozłączone

a jak sprawdzic czy napedy sa rozlaczone?

Drugi problem dotyczy ABS.

czujniki ABS w piastach - pewnie są przetarte przez bieżnię ABS-u i dają błędne odczyty

Napedy sprawdzone, tzn. sa rozlaczone.
Apropo stukow - dzisiaj zauwazylem ze podczas jazdy po mokrej nawierzchni zawieszenie przestaje stukac.

Witam.
W momencie kiedy tylna os pokonuje nierownosc, np. lezacego policjanta na podlodze wyczuwalne jest dosyc mocne stukniecie.
Podejrzewam luz na flanszy reduktora (tam gdzie wychodzi tylny wal napedowy z reduktora).
Luz na tej flanszy jest prawie nie wyczuwalny, jednak jak zlapie za wal w miejscu gdzie wychodzi z reduktora i poruszam nim gora/dol, slychac jakby chrupniecie.
Dodam, ze nie ma zadnych wyciekow.
Z gory dziekuje wszystkim za pomoc.

luzy na tej flanszy są dość powszechne ale to raczej czuć przy większych prędkościach jako drgania
można kupić zestaw naprawczy
ja bym raczej poszukał w zawieszeniu przyczyny