Od paru dni mój EXII kuleje .Rano zapala normalnie ale nie chodzi na wszystkie 6 garów gaz do konca nie wchodzi na obroty. CO jakis czas mu sie odwidzi i jedzie normalnie potem znów tak kuleje
Swiece wymieniłem, przewody tez, sondy odłączyłem i bez rezultatu dalej to samo
MAcie jakies pomysły bo jade nin na urlop za pare dni a tu zonk
