Witam. Zaobserwowałem że podczas jazdy i przyspieszania zwłaszcza w nocy to dokładnie widać ,że jak silnik przekracza 3000 obr to spada ładowanie. Wskazówka od ładowania zchodzi do dołu a światła przygasają. Podłączyłem miernik i pokazuje 14,4V, bez znaczenia czy na światła włączone czy nie. Ale jak przyspieszam to spada nawet poniżej 13V, nawet na postoju jak wkręce silnik na ok 4-5tyś obr to tak samo. Co do akumulatora to jest dobrze i nie rozładowuje się.
Czy to może być wina kończących się szczotek alternatora ?
Miał ktoś podobny problem?