Chciałem się podzielić moim sposobem szybkiej wymiany zawiasów w drzwiach kierowcy.
Jak wiadomo problemem jest odkręcenie górnego zawiasu gdyż jego nakrętka znajduje się pod deską rozdzielczą w lewym profilu słupka. Mój sposób jest taki że nie zdejmujemy deski rozdzielczej.
Najlepiej robić to we dwie osoby.
Przygotować
Jakiś pieniek lub taboret regulowany celem podparcia drzwi.
Oklejamy krawędzie drzwi i błotnika taśmą ochronną aby nie zniszczyć lakieru podczas regulacji zawiasów.
1. zdejmujemy dolną osłonę tą przy dźwigni hamulca pomocniczego.
2. Odchylamy gumę maskującą nakrętkę zawiasu.
3. odkręcamy nakrętkę kluczem z nasadką 13mm.
teraz górna nakrętka
1. Demontujemy popielniczkę
2. wyjmujemy radio
3. zdejmujemy maskownicę plastikową kokpitu tę co przykrywa zegary oraz całą konsolę z radiem.
4. rozłączamy po lewej stronie od kierownicy wtyczki od wyłączników tylnej wycieraczki, świateł przeciwmgłowych i co tam kto jeszcze ma.
Przez powstały otwór po tych wyłącznikach widzimy wnętrze, ale dalej nie mamy dostępu do tej felernej nakrętki.
Od tej pory musimy zmodyfikować lekko konstrukcję Forda

Po lewej stronie będzie widoczny plastikowy profil który łączy górę deski z dołem ma za zadanie wzmocnić przed drganiami przynajmniej tak mi się wydaje.
5. na wysokości zawiasu brzeszczotem wycinamy około 10cm tego profilu, jest miękki, łatwo idzie. Uważamy na wiązki aby ich nie zniszczyć. Należy założyć rękawiczki bo ostre krawędzie kaleczą ręce.
6. wyjmujemy wycięty kawałek profilu, wkładamy rękę w powstałe wolne miejsce i odchylamy gumę maskująca nakrętkę zawiasu.
7. na mała przedłużkę nakładamy klucz, nasadkę 13mm
8. ostrożnie wsuwamy klucz na nakrętkę zawiasu
9. teraz zakładamy małą pokrętkę i odkręcamy nakrętkę, bardzo delikatnie wyciągamy klucz z nakrętką uważając aby nakrętka nie spadła w słupek na dół bo potem trochę ciężko ją wydostać. W zasadzie to najgorsze już za nami, od tej pory raczej wiadomo co i jak dalej.
Przy pomocy drugiej osoby odkręcamy zawiasy już z zewnątrz. Osoba ta pomaga nam trzymać drzwi na taborecie czy pieńku aby nie musieć rozłączać elektryki drzwi.
Nowe zawiasy staramy się przykręcić na stare ślady mocowania, odejdzie nam wtedy regulacja drzwi. U mnie po przykręceniu nowych wystarczyła lekka korekta góra/ dół. Pozostaje złożyć wszystko do kupy z powrotem. Po wymianie zawiasów nie ma żadnego problemu jeżeli chodzi o ten wycięty kawałek plastikowego profilu, nic nie drży ani nie trzeszczy. Deskę na dole trzyma dodatkowo cały automat od hamulca pomocniczego.
Załączam zdjęcia pomocnicze.
nie wiem dlaczego zdjęcie zaw1.jpg wskakuje mi na koniec powinno być jako pierwsze.
pozdrawiam.
desmo