Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam serdecznie.
Od jakiegoś czasu mam problemik.
Po odpaleniu zimnego silnika obroty spadaja bardzo nisko, co przy panujacej temp na zewnatrz grozi zgasnieciem silnika. Chwile pomeczy sie w niskich obrotach i wskakuje na wyzsze. popracuje tak troszke i znowu opada. tak jakby silnik myslal ze jest juz rozgrzany. Dodatkowo meczy mnie troche wskaznik temperatury silnika. Latem nie wchodzil wyżej niż 1/3. Teraz dochodzi maks do 1/3 ale przeważnie oscyluje w granicach 1/4 wskaźnika. czy powodem takiego zachowania moze byc walniety czujnik temperatury? wprawdzie jeden z czujnikow zmienilem jakis rok temu, ale z tego co wiem jest ich kilka. Dodatkowo silnik dość szybko przełącza sie na LPG, co tez moze wskazywac na bledne odczytanie temp.
Co panowie proponujecie najpierw posprawdzac lub wymienic. Wspomne jeszcze o bledzie EGR, ale z tym walcze od poczatku czyli jakis 3 lat i nie moge nic zrobic. Wymiana wszystkich elementow EGR jest dosc kosztowne a do tego trudno dostepne. Mysle ze EGR nie powinien wplywac na prace silnika , ale moze sie myle.
Pzdr.

czujniki temp są dwa - jeden daje wskazanie na deskę rozdzielczą, drugi daje odczyt na komputer auta, podłącz czytnik OBD i sprawdź jakie masz wskazanie temp.

Do tego dochodzi jeszcze opcja przepływomierza (tam też jest czujnik temp), oraz krokowiec. A na deser uszczelki kolektora ssącego - dolne i górne.

Posprawdzać najpierw czujniki, jak sprawne - zostaje wymienić uszczelki.

No właśnie.. krokowiec był zmieniony, wprawdzie nie na nowy ale był. Chętnie kupiłbym nowy ale jest problem z dostaniem. Do modelu z 99 r. cieżko dostępny. Uszczelki też zmieniłem jakiś czas temu, ale chyba sprawdze czy nie dostaje powietrza za pomocą dezodorantu. To teraz pytanie gdzie są czujniki temperatury? Jeden pod termostatem. Ten został wymieniony jakis rok temu. A gdzie jest ten drugi? Ten w przepływomierzu podejrzewam najbardziej. Z tym ze musze go zmienić razem z przepływką. Czyli wychodzi na to ze sa 4 czujniki temp.: powietrza zasysającego, silnika do kompa, silnika do wskaźnika, no i mierzący temp zewnętrzna.

Ciekawe, że dopiero teraz problem się pojawił... A ja myślałem, że wszyscy już powymieniali ci trzeba... W roku bodajże 2000 Ford wyszedł z zestawem do skorygowania problemu z falujacymi obrotami na zimnym silniku (00M12). Jest tam kilka uszczelniaczy oraz napinacz łańcucha rozrządu - zestaw dostępny zresztą do dziś. Ja bym jednak sprawdził uszczelki kolektora dolotowego na początek - pózniej możesz grzebać dalej a co do temperatury... Wskaźniki w Explo nie są zbyt dokładne - zanim coś zrobisz sprawdź temperaturę cieczy skanerem OBDII... bo coś mi się wydaje, ze temperatura jest w porządku a zegar daje ciała.

Hmm.
A gdzie taki zestaw naprawczy mogę dostać?
Z tego co poprzednia właścicielka mi mówiła to przy przebiegu około 160 000 km zmieniony został cały rozrząd w serwisie w Warszawie. Zapłaciła za niego około 4000 więc myśle ze zmieniony został komplet. Teraz przebieg wynosi 214000, wiec trochę jeszcze powinien pojeździc na tym rozrządzie. Sprawdzę uszczelki..

witam serdecznie ,

mam ten sam problem , jak rano odpalam to musze potrzymac go jakieś 2 minuty na wyzszych obrotach , bo tak faluja obroty i ma ochote zgasnąć . potem jest oki . mialem wymieniany wtryskiwacz gazu i od tej pory tak sie dzieje . Co do przełączania z benzyny na gaz to musza Ci przestawic na kompie temerature przełączenia .

Przede wszystkim zacznij więc od sprawdzenia uszczelek pod kolektorem ssącym - jeśli jednak pojawiają się takie objawy jak opisujesz to zestaw naprawczy jest w dalszym ciągu dostępny w Stanach... nie jestem pewien ceny ale mogę sprawdzić.

jesli mozesz to sprawdz dostepność oraz nazwe pod jaka wystepuje i gdzie . z grory dzieki .

Obstawiam silniczek krokowy ale powodzenia

Faktycznie - odkręć silniczek krokowy i przemyj go, benzyną chyba najlepiej. Przy odkrecaniu uważaj na uszczelkę żeby jej nie uszkodzić... zresztą funkcja szukaj - wpisz hasło i na temat silniczka znajdziesz masę informacji.

Silniczek był wymieniony. Wprawdzie nie na nowy, ale na pewno w lepszym stanie bo tłoczek pracował płynniej. Sprawdzę te uszczelki za pomocą dezodorantu, potem bedę musiał podpiąc pod kompa aby obadać temperature. Być może to krokowiec, ale tym razem będe musiał kupić fabrycznie nowy bo nie zaufam już używanym. No i problem mam z zakupem do tego rocznika. W 99 otwory są trapezowe. Trzeba będzie uśmiechnąć się za granice. Dodam jeszcze że po odpaleniu silnik dwa razy spada do niskich obrotów a potem trzyma już na poziomie ok 1300 obr. Przy tej temp (-3 - 0) to chyba odpowiednie obroty. Oczywiście po rozgrzaniu obroty spadaja do około 800 - 1000 i tak już trzyma.
Cóż, pozostaje mi grzebać.
Pzdr.

w ktorym dokładnie miejscu sa czujniki temperatury powietrza ? a możed wiecie gdzie mozna kupic nowego krokowca ?

jęsli chcesz nowy to np tu: http://czesci-usa.com.pl/pl,product,107 ... j1065.html

dzieki , zadzwonilem , sprawdzają , potrzebuje jeszcze zlokalizowac czujniki temp powietrza . moze ktos ma fotki .

Czujnik temperatury powietrza powiniem być w rurze dolotowej,bynajmniej u mnie tak jest.Wchodzi do niego kostka z dwoma kabelkami