Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam . Ma ktos jakis schemat lub moze powiedziec co znajduje sie w kolektorze dolotowym co jest na silniku zamocowany z napisami 4.0 L sohc. Bo mam zamiar go otworzyc i nie wiem co mnie czeka. Pozdrawiam

Z reguły nic nie powinno się znajdować w kolektorze.
Sprecyzuj pytanie otworzyć go

a nie chodzi przypadkiem o plastikową osłonkę nad kolektorem ?
ok to trójka nie zwróciłem uwagi. Pod kolektorem pewnie będzie drugi kolektor dolny.
Ale może napisz co chcesz konkretnie zrobić.

Jak zgasze silnik to przez okolo 5 sekund slychac syczenie i wydaje mi sie ze dochodzi z tej czarnej puchy z napisami a wiem ze wczesniej tego nie bylo slychac i nie wiem czy to nie bedzie powiazane z tym moim klekotaniem silnika rano jak odpale . jak juz pochodzi z 5 minut to przestaje . i wnioskuje ze moze to cos miec wspolnego z tym syczeniem.

Jak syczy to może łapać lewe powietrze. Popsikaj plakiem na chodzącym silniku po kolektorze ssącym jak będzie łapał wyższe obroty to masz gdzieś nieszczelność.

a to popsikac to po calej puszce od gory po bokach i od dolu tak?
Jak mi wymieniali uszczelki pod pokrywa zaworow to musieli to sciagnac i moze po ponownym montarzu cos zle lub za slabo dokrecili i sie uszczelka wyrabala

sprawdź jeszcze czy to nie od podciśnienia, które idzie do serwa hamulca (bańka obok kolektora) - może oring jest nieszczelny i wtedy po zgaszeniu auta właśnie będzie efekt jak opisujesz - parę sekund syczenia

Psiukaj gdzie popadnie dookoła

Ok bede psikal i sprawdzal . a to klekotanie zaraz wrzuce video na YT i juz wczesniej otworzylem temat to wkleje link i moze sie przysluchacie co to moze tak klepac.
Dzieki za porady

Jak zgasze silnik to przez okolo 5 sekund slychac syczenie

Panowie, jak silnik zgaszony to syczenie nie ma nic wspólnego z obcym powietrzem. Poza tym gdyby łapał obce powietrze to nie słychać syczenia, bo jaka musiałaby być nieszczelność (ciśnienie ssania obcego)???
U mnie po zgaszeniu silnika też syczy i jest to albo utrata ciśnienia (wyrównywanie - nie mam pojęcia) w układzie sterowania klapami nawiewów, albo z klimy. Nie wiem, czy to dobrze, czy nie, ale wszystko działa OK

Ale ty piszesz i syczeniu w kabinie tak? A wyżej kolega chyba słyszy syczenie pod otwartą klapą silnika.U mnie wcześniej też syczało po zgaszeniu silnika ale jak wszystko pozdejmowałem i dałem nowe uszczelki plus gdzie niegdzie sylikon to syczenia nie ma.

U mnie syczenie również słychać pod maską.
Jestem (w zasadzie EX jest) po wymianie uszczelek (kilka dni) i syczy nadal. Z tego co kojarzę to takie syczenie dochodziło również w innych moich autach z klimy. Wszystko działa jak należy, więc niech sobie syczy, jak tak lubi...