Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

czy ktoś przerabiał temat zepsutego włącznika nie posiadając nowego na zmianę?założyłem jakiś czas temu żarówki 90/100W i po kilku dniach zaczeły mi mrugać światła.domyśliłem się że włącznik lub przekaźnik nie daje rady i założyłem z powrotem normalne żarówki.uznałem problem za rozwiązany.kilka dni temu rano nie chciały się włączyć światła ale po kilku "pstryknięciach" zadziałały.dalej już włącznik psuje się w szybkim tempie.dzisiaj jak wracałem z pracy 10 min zapalałem światła,jutro pewnie będzie gorzej.
czy można temu doraźnie zaradzić bo do łopusznej wolałbym jechać na światłach,a nie zdążę już kupić nowego włacznika.

Ja właśnie przerabiam
pewnego dnia po prostu nie szło przekręcić włącznika. Elektryk coś tam naprawił, ale muszę założyć nowy przełącznik, bo nie zawsze załapie i wyłączy światła.
Przy okazji przepaliły mi się obie żarówki od pozycyjnych i będę musiała wymienić.

Daniel, ja taki przypadek miałem jak wiesz. Przed wyjazdem we wrześniu do Suchej Doliny i Łopusznej miałem te same objawy. Podczas jazdy mrugali mi pokazując na światła, a że ten przełącznik nowy od Ciebie był w drodze, więc żeby dojechać na miejsce za dnia włączyłem przeciwmgielne i tak dojechałem, chociaż już było dosyć ciemno ok. 21:00. Na drugi dzień wyjąłem przełącznik i w tych miejscach co były luźne wystające z przełącznika blaszki-męskie wsuwki powciskałem rozłupaną zapałkę i tak jakoś się udało bujać przez cztery dni. Po powrocie czekał już w domu nowy przełącznik.

W EXI jest inny przełącznik-wyciągany, a przekręcenie jest do zapalenia oświetlenia wnętrza lub ściemnienia oświetlenia wskaźników.

a ja się nie załapałem na nowy włącznik i chyba ktoś z forum tak samo bo nie mieli tyle z sklepie w usa na stanie.

No ja wtedy wiedziałem, że jest mi już potrzebny, jeździłem tak przez ok. 3 m-ce.
Ale po założeniu nowego też miałem taki przypadek. Jadę o 3:30 do pracy, minęli mnie niebiescy, patrzę w lusterku a oni zawracają i jadą za mną. Za skrzyżowaniem wyprzedzili i zatrzymali mnie za nie manie świateł z tyłu. Poruszałem tą gałką i się znalazły. W pracy jeszcze raz wyjąłem i mocniej ścisnąłem damskie wsuwki i do tej pory jest ok. i się nie grzeje.

Daniel ale ty masz raczej problem z przełącznikiem w kierownicy... tam styki się wypalają od silniejszych żarówek...

trzeba będzie coś o tym napisać. W Stanach jest do kupienia zestaw z przekaźnikiem do zainstalowania w Explo I... bo przekaźnika nie masz...

Jankes, zapakuj dla mnie taki zestaw, jak możesz, - na statek

chevidan,

Dokłądnie ten sam problem rozwiązałem przeniesieniem obwdu świateł pod inny włącznik. Na wyciąganym (fabrycznym) zostały pozycyjne przód i tył.

jutro postaram się rozebrać ten włącznik i go doraźnie usprawnić.po powrocie ze zlotu założę przekaźniki na światła i zamontuję automatyczny włącznik świateł po odpaleniu,bo i tak ciągle zapominam włączać świateł.

a masz już ten automatyczny, jak tak to weź na zlot muszę go obczaić bo też chcę taki zainstalować.

Ten oryginalny trzeba w trzech miejscach roznitować i myślę, że coś zmotasz a potem na małe śrubki z nakrętkami złożyć, ja swój stary będę miał ze sobą.

http://www.allegro.pl/item307957147_aut ... limus.html

myślałem o takim włączniku ale jeszcze go nie mam.

Daniel jak będziesz kupował automatyczny włącznik świateł to kup wersje z opóżniaczem,światła włanczają się po 2sekundach od uruchomienia silnika,mniejszy pobór prądu przy rozruchu,chyba że aku masz za dobry.

aku mam dobry ale z opóźnieniem napewno kupię.

Masz link na wlącznik http://moto.allegro.pl/item302311691_au ... _lodz.html