Strona 1 z 2
					
				chyba rozrusznik?
				: 2013-05-02, 22:27
				autor: suszkin
				W piękny  ciepły majowy wieczór do szczęścia brakuje tylko awarii auta 

Zgasły nagle kontrolki światła i auto. Zonk stanął w srodku kałuży  przy ulewnym deszczu Wszystko działa oprócz rozrusznika  jedynie tyka to ustrojstwo koło akumulatora i chyba rozrusznik umarł ale mogę się mylić.Ma ktoś inny pomysl??
 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-02, 22:39
				autor: decania
				Jak przekaźnik napięcia cyka jak piszesz to znaczy że puszcza prąd na rozrusznik. Teraz mogą być trzy kwestie - zamoczony i poluzowany kabelek sygnałowy - wejść pod auto i sprawdzić. Kabelek do rozrusznika jest albo na wsówkę albo na śrubkę. Dwa - zawieszone szczotki - walnąć kluczem/młotkiem w obudowę rozrusznika i zakręciç. Najpierw delikatnie a jak nie działa to mocniej. Ja niestety rozwaliłem pukaniem magnesy w obudowie ale dwa razy odpalił awaryjnie. Trzy - padł na amen i wymiana Cię czeka ale najpierw wymontuj i go rozkręć i zobacz czy widać usterkę.
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-02, 23:11
				autor: Marko
				Najpierw sprawdź i ew. przeczyść klemy akumulatora.
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 01:07
				autor: ulek
				A ja bym raczej obstawiał brak ładowania a co za tym idzie brak prądu. W Exie jest tak że czasami przekaźnik klika po przekręceniu kluczyka a mimo to prądu jest za mało aby zakrecić
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 01:15
				autor: suszkin
				ładowanie jest w piatek odebrałem alternator po remoncie  sprawdzałem okablowanie jest ok ale przewodzik sygnałowy wypadł ale za nic nie umiem go wsadzić  w deszczu na mokrej trawie  po ciemku. Jutro też jest dzień od rana sprawdzę kabel a jak to nie pomoże to go wyciągam i rozbieram
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 09:15
				autor: ludzik
				Jeżeli zgasły kontrolki to raczej brak prądu.
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 13:25
				autor: Adrian
				ładowanie jest w piatek odebrałem alternator po remoncie  sprawdzałem okablowanie jest ok ale przewodzik sygnałowy wypadł ale za nic nie umiem go wsadzić  w deszczu na mokrej trawie  po ciemku. Jutro też jest dzień od rana sprawdzę kabel a jak to nie pomoże to go wyciągam i rozbieram
Jak ktoś ci robił alternator to tutaj bym najpierw szukał przyczyny usterki.
 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 14:21
				autor: suszkin
				Ale alternator nie ma nic wspólnego. Bez niego teź go da sie zapalić. A u mnie styki umyte i nasmarowane  przekaźnik tyka a rozrusznik milczy, Potrzebuje 30 min bez deszczu zeby go wyciągnąć a rozebrać w garażu
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 15:48
				autor: Kojot
				może teren go zweryfikował  

  połóż sie pod niego i zobacz czy nie masz luźnej wtyczki na automacie ( ten cienki przewod z wsówką )  

 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-03, 23:24
				autor: suszkin
				Ten kabel dziś był luźny  ale leje non stop deszcz i nijak wejść pod auto może jutro będzie  coś lepiej
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-04, 21:28
				autor: suszkin
				
			 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-04, 22:16
				autor: mercmario
				dawno takiego ładnego rozrusznika nie widziałem szok  
 
  
 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-04, 22:18
				autor: MirEx68
				OOOOO jjjjjaaaaa ccciiiiieeee 

 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-05, 00:20
				autor: suszkin
				znalazłem jakis stary z ohv i tylko przełożyłem obudowy 

 i działa 

 
			
					
				Re: chyba rozrusznik?
				: 2013-05-05, 20:43
				autor: jacek4
				No ładnie na fotkach wygląda - a mówili żeby pykać lekko z wyczuciem  
