Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam ponownie...temat tego typu,jade sobie na D ok 60 km/h napedy na auto,a tu mucha mnie wku...na kierownicy,machnąłem ręką i trafiłem w dzwignie zmiany biegów która to przestawiła sie na R...zapiszczało...szybko machnąłem na N,stanąłem...auto zgasło...odpaliłem jade do przodu git,wszystkie biegi wchodzą,do tyłu też dobrze...olej nie cieknie...sprawdzę napędy pomysłałem...i grząski piach i heja...n 4x4 low i coś zgrzyta,niby przednie kołą coś chwytaja ale nie kręca tak jak wcześniej...gdzie szukać problemu...w skrzynce z napędami (wymienionej zreszta niedawno) czy w półmoście przednim...podpowiedzcie proszę

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hakNxO5pME4[/youtube]

kiedyś już przerabialiśmy temat

A ja ostatnio sprawdziłem w mercedesie że nie idzie włączyć R - wstecznego jak jedzie się do przodu. Musi być jakaś blokada bo nie można nawet dźwigni przesunąć w tą pozycję. Dopiero można to zrobić jadąc tak około 10km/h.

podejrzewam że skrzyni nic się nie stało...ale co myślicie o napędach?

kurde....nikt nie ma pomysłu....

(nie poganiaj, to nic nie pomoże)

błędy jakieś komputer widzi? reduktor mogło czasami coś zaboleć, jeżeli na LOW nie trybi to zrzuć shiftmotor i zobacz jakie tam jest ustawienie i czy czasami się nie przestawiło (ten bolec w środku)

Zgrzyta zapewne reduktor...a raczej jego łańcuch.

przełącza na 4x4 i na low ale wtedy jest zgrzyt i koła obracają się przednie ale wolniej niż powinny i z przerwami jakby...choć potem ma problem z powrotem jakby przeskoczyć jak robie pokrętłem to zostaje w trybie low

To wypada że coś z reduktorem się porobiło.

jedyne co odpowiada za przekazanie napędu na przód to tarczki i nie sądze żeby powiedziały dość po twoim zabiegu to raczej zbieg okoliczności reduktor (używke ) kupisz za jakieś 500zł a tarczki za 600 na *&%#@!@#$%&*

nie sądzę żeby "awaria" reduktora miała cokolwiek wspólnego z tym Twoim przełączeniem na R... Obstawiał bym że tarczki w reduktorze masz już "wyślizgane" delikatnie mówiąc i dlatego przednie koła mają mniejsze obroty

nie sądzę żeby "awaria" reduktora miała cokolwiek wspólnego z tym Twoim przełączeniem na R

I tu się z tobą zgadzam

tylko że reduktor wymieniłem poł roku temu i chodził jak dzida...a mało używałem 4x4...więc jak co poł roku mam wymieniać na następny używany to chyba te nowe tarczki lepiej ,tylko gdzie to kupić ,dziś będzie rozebrany i się okaże co tam "rąbie"

to że wymieniałes niestety nic nie znaczy bo nie wymieniałes na nowy