Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Katalizatory sio.

2014-12-04, 20:04

Jak w temacie - moje zapewne już na dobre zatkały wydech, ale nie o tym.

Czy jak chcę je usunąć to :

Zdjąć wydech, przepchać i wypchnąć kijem od szczotki to co luźno lata, zapycha ?

Rozciąć puszkę, środek wywalić i zostawić pustą puszkę zaspawaną ?

Rozciąć puszkę, środek wywalić i wspawać rurkę tak jak przelot ?

W jakiej opcji potrzeba emulator sondy, i jaki : prosty czy 90* ?

Jeżeli ktoś przerabiał temat to proszę o info :
Jak to wpłynęło na pracę silnika, parametry, dźwięk, spalanie.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Katalizatory sio.

2014-12-04, 20:30

weź opitol na skupie , kup za to strumiennice i załóż nie wiele dołożysz a może i wcale ;-)

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Katalizatory sio.

2014-12-04, 21:00

weź opitol na skupie , kup za to strumiennice i załóż nie wiele dołożysz a może i wcale ;-)
To co się wysypie to może być sam syf.
Nie mam czasu na skup - za jednym zamachem muszę wywalić i złożyć do kupy, jednego dnia bo autko potrzebne non stop.
Na razie pogoda weekendowa ma być mokra, więc pewnie będę musiał poczekać na lekki mrozek i śnieg. Wolę na śniegu materac wijskowy podłożyć niż w błocie...
A co do strumienicy to słyszałem że to bee. Nic nie daje i rurka lepsza, tylko myślę i nie wiem czy rurka koniecznie, czy sama pusta puszka. Wiadomo - puszka zaburza przepływ w porównaniu z rurką, tak mi się wydaje dlatego pytam. No i co to da.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
karmel
Posty: 375
Rejestracja: 2013-06-18, 19:43
Lokalizacja: Tarnów

Re: Katalizatory sio.

2014-12-04, 21:26

Możesz wykręcić i wydłubać śrubokrętem/łomem/przecinakiem. Środek nie jest tak miękki jak się wydaje. Emulatory są potrzebne wtedy gdy masz 4 sondy (chodzi o te 2 za katalizatorem). Jeśli masz sondy tylko przed katalizatorami to nie ma się co tym martwić. Warto się zorientować w jakiej cenie są na skupie i może kupić za te pieniądze tłumiki przelotowe i jeszcze zostanie na psssssyt :-D

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Katalizatory sio.

2014-12-04, 21:51

Dobra, dzięki, jak czas pozwoli poszukam skupu w wawce, ale gdzie przeloty dostać, jakie, za ile ? Czy jednak strumienice ?
Na razie weekend zapowiada się mokry że pod autkiem nie poleżę i poczekam na mrozy i to białe, wtedy będzie oki.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: Katalizatory sio.

2014-12-04, 22:34

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0 Lektura na dobranoc. Został tam poruszony temat katów i strumienic.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: Katalizatory sio.

2014-12-05, 09:05

Ja wywaliłem jakoś tak w maju. Nieszczelność za portkami była i pierdziało więc podjechałem do warsztaciku co naprawia wydechy. Poprosiłem o załatanie nieszczelności, wywalenie katów i wstawienie rurki (bez puszki, bez strumienicy po prostu rurkę).

Podobno nie jest tak najlepiej bo zaburzony jest wylot spalin gdyż katalizatory i tłumiki działają jak ściskacze i rozprężacze ciśnienia spalin co powoduje konkretny ciąg. Gdy wywalamy element to ciśnienia na wydechu się zmieniają co może wypalać gniazda zaworowe albo i coś jeszcze. Podobno.

U mnie na razie działa i zmian nie widać. Mocy nie przybyło, spalanie się nie zmieniło, jedynie dźwięk się zmienił - jest głośniej i bardziej pierdząco jak się gazu doda. Odrobinę mi przeszkadza ale spokojnie można z tym żyć.

Koszt to zamiana katalizatora na robociznę i rurkę i jak dobrze pamiętam dostałem z 5 dych na pizze :-D

Czas - 2 godziny.
Ostatnio zmieniony 2014-12-05, 09:06 przez decania, łącznie zmieniany 1 raz.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: Katalizatory sio.

2014-12-05, 09:15

Wywalenie katalizatorów nie ma nic wspólnego z wypalaniem gniazd zaworowych. Jeśli chodzi o resztę to zaprasza do wątku, który podałem, sporo tam o tym opisałem. Po wywaleniu katalizatorów nie mieni ci się ciśnienie a krzywa momentu. Zmieni się częstotliwość rezonansowa, która najpewniej przeniesie się na wyższe obroty, lecz dzięki zmniejszeniu oporów w wydechu poprawa osiągów powinna być w całym zakresie obrotów.
Ostatnio zmieniony 2014-12-05, 09:17 przez Kamyk., łącznie zmieniany 1 raz.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

kszesz
Posty: 727
Rejestracja: 2007-07-17, 22:59
Lokalizacja: W-wa Włochy

Re: Katalizatory sio.

2014-12-05, 19:00

jacek4
Podskocz do Ursusa na ul. Traktorzystów 26C do IPACO to ci doradzą co z tym zrobić.
To dosyc ogarnięty warsztat od wydechów.
Ostatnio zmieniony 2014-12-05, 19:01 przez kszesz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Katalizatory sio.

2014-12-05, 20:25

Dzięki Panowie.
Wątek czytałem już wcześniej na bieżąco.
Do warsztatu mi się nie chce bo przede wszystkim czasu brak, a poza tym chcę darmowo sam sobie zrobić, no jedynie co to Jacek jakieś browce będzie chciał do roboty.
Ze względu na ważne sprawy, i błotko zamiast białego to jest jeszcze tydzień na przemyślenia i dyskusję nad tematem.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Wróć do „WARSZTAT”