Strona 1 z 1
Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 20:04
autor: jacek4
Jak w temacie - moje zapewne już na dobre zatkały wydech, ale nie o tym.
Czy jak chcę je usunąć to :
Zdjąć wydech, przepchać i wypchnąć kijem od szczotki to co luźno lata, zapycha ?
Rozciąć puszkę, środek wywalić i zostawić pustą puszkę zaspawaną ?
Rozciąć puszkę, środek wywalić i wspawać rurkę tak jak przelot ?
W jakiej opcji potrzeba emulator sondy, i jaki : prosty czy 90* ?
Jeżeli ktoś przerabiał temat to proszę o info :
Jak to wpłynęło na pracę silnika, parametry, dźwięk, spalanie.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 20:30
autor: Kojot
weź opitol na skupie , kup za to strumiennice i załóż nie wiele dołożysz a może i wcale

Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 21:00
autor: jacek4
weź opitol na skupie , kup za to strumiennice i załóż nie wiele dołożysz a może i wcale

To co się wysypie to może być sam syf.
Nie mam czasu na skup - za jednym zamachem muszę wywalić i złożyć do kupy, jednego dnia bo autko potrzebne non stop.
Na razie pogoda weekendowa ma być mokra, więc pewnie będę musiał poczekać na lekki mrozek i śnieg. Wolę na śniegu materac wijskowy podłożyć niż w błocie...
A co do strumienicy to słyszałem że to bee. Nic nie daje i rurka lepsza, tylko myślę i nie wiem czy rurka koniecznie, czy sama pusta puszka. Wiadomo - puszka zaburza przepływ w porównaniu z rurką, tak mi się wydaje dlatego pytam. No i co to da.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 21:26
autor: karmel
Możesz wykręcić i wydłubać śrubokrętem/łomem/przecinakiem. Środek nie jest tak miękki jak się wydaje. Emulatory są potrzebne wtedy gdy masz 4 sondy (chodzi o te 2 za katalizatorem). Jeśli masz sondy tylko przed katalizatorami to nie ma się co tym martwić. Warto się zorientować w jakiej cenie są na skupie i może kupić za te pieniądze tłumiki przelotowe i jeszcze zostanie na psssssyt

Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 21:51
autor: jacek4
Dobra, dzięki, jak czas pozwoli poszukam skupu w wawce, ale gdzie przeloty dostać, jakie, za ile ? Czy jednak strumienice ?
Na razie weekend zapowiada się mokry że pod autkiem nie poleżę i poczekam na mrozy i to białe, wtedy będzie oki.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-04, 22:34
autor: Kamyk.
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0 Lektura na dobranoc. Został tam poruszony temat katów i strumienic.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-05, 09:05
autor: decania
Ja wywaliłem jakoś tak w maju. Nieszczelność za portkami była i pierdziało więc podjechałem do warsztaciku co naprawia wydechy. Poprosiłem o załatanie nieszczelności, wywalenie katów i wstawienie rurki (bez puszki, bez strumienicy po prostu rurkę).
Podobno nie jest tak najlepiej bo zaburzony jest wylot spalin gdyż katalizatory i tłumiki działają jak ściskacze i rozprężacze ciśnienia spalin co powoduje konkretny ciąg. Gdy wywalamy element to ciśnienia na wydechu się zmieniają co może wypalać gniazda zaworowe albo i coś jeszcze. Podobno.
U mnie na razie działa i zmian nie widać. Mocy nie przybyło, spalanie się nie zmieniło, jedynie dźwięk się zmienił - jest głośniej i bardziej pierdząco jak się gazu doda. Odrobinę mi przeszkadza ale spokojnie można z tym żyć.
Koszt to zamiana katalizatora na robociznę i rurkę i jak dobrze pamiętam dostałem z 5 dych na pizze
Czas - 2 godziny.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-05, 09:15
autor: Kamyk.
Wywalenie katalizatorów nie ma nic wspólnego z wypalaniem gniazd zaworowych. Jeśli chodzi o resztę to zaprasza do wątku, który podałem, sporo tam o tym opisałem. Po wywaleniu katalizatorów nie mieni ci się ciśnienie a krzywa momentu. Zmieni się częstotliwość rezonansowa, która najpewniej przeniesie się na wyższe obroty, lecz dzięki zmniejszeniu oporów w wydechu poprawa osiągów powinna być w całym zakresie obrotów.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-05, 19:00
autor: kszesz
jacek4
Podskocz do Ursusa na ul. Traktorzystów 26C do IPACO to ci doradzą co z tym zrobić.
To dosyc ogarnięty warsztat od wydechów.
Re: Katalizatory sio.
: 2014-12-05, 20:25
autor: jacek4
Dzięki Panowie.
Wątek czytałem już wcześniej na bieżąco.
Do warsztatu mi się nie chce bo przede wszystkim czasu brak, a poza tym chcę darmowo sam sobie zrobić, no jedynie co to Jacek jakieś browce będzie chciał do roboty.
Ze względu na ważne sprawy, i błotko zamiast białego to jest jeszcze tydzień na przemyślenia i dyskusję nad tematem.