Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

ja walczyłem z tym tematem tam wszystko siedzi masakrycznie w tej gałce są jakieś śmieszne bolce i kliny i nie idzie tego wyciągnąć, wierzcie mi że przyjechał klient z poznania na wymianę i to dziadostwo się tak ułamało że nie szło tego wydłubać ostatecznie szybciej mi było przełożyć całą kolumnę i osprzęt do niej niż bawić się z tą gałką, wątpię czy ktoś Ci to sprzeda oddzielnie bo ja jak bym miał kolejną trójkę to na pewno nie i na pewno nie kasując stówkę za gałkę a resztę dając w cenie złomu... III trójki to nie dwójki części mało i ceny inne a sprzedających co kot napłakał.

Jeśli chcesz się z gościem dogadać zaproponuj mu że oddasz swoją w rozliczeniu może się zgodzi ja tak zrobiłem zabrałem tą klienta i założyłem sprawną i co prawda zostałem z tym do teraz ale dobrze skasowałem za wymianę

A ja wymieniłem dźwignię w swojej EX III nie było lekko ale co ja nie zrobię.

Ostatnio miałem klienta na tą dźwignie. Demontaż z dawcy 1h montaż w nowym ok.1,5 h
Dawca miał już to naprawiane. Jest pewien fajny patent. Jeżeli ktoś zainteresowany proszę pisać.

Nie pisz o patencie że podzielisz się na pw. tylko dawaj publicznie info... Przecież też jak coś potrzebujesz to masz dostępne a nie na pw...

Ostatnio miałem klienta na tą dźwignie. Demontaż z dawcy 1h montaż w nowym ok.1,5 h
Dawca miał już to naprawiane. Jest pewien fajny patent. Jeżeli ktoś zainteresowany proszę pisać.

Jeśli masz ciekawy patent, to pisz roszę w dziale warsztat. Chętnie poczytamy.

Patent na dźwignie zmiany biegów w EX III.
Zdemontować obudowy kolumny kierownicy. Poduszkę oraz przełącznik kierunkowskazów to proste.
Następnie wykręcić śruby dźwigni zmiany biegów te co trzymają over drive ( uwaga na mikroprzełaczniki są bardzo delikatne.) zbić tylne zabezpieczenie dzwigni te na wałku co jest ząbek. Jest nasadzane chyba przez praskę lub jakieś inne diabelstwo.
Zdemontowaną dzwignię naspawać i wyrobić ząbek by odpowiednio pasował.
Następnie w miejscu gdzie było zabezpieczenie nagwintować to miejsce normalną narzynką.
Gwintu będzie mało ale wystarczy to zabezpieczenie jest tylko by dzwignie nie wypadła.
Dopasować normalną nakrętkę najlepiej wąską jest wtedy full miejsca. Złożyć i latać bez problemu. Fotek nie mam bo przy robocie nie robiłem ale jak co to dzwońcie 512 359 766.
Sorki że tak długo nie pisałem ale tak to już czasem bywa