Witam serdecznie. Ostatnio coś mi zaczęło czasami jęczeć, żężolić , chrobotać. Diagnoza, alternator, bo na sucho też żężolił. Wymieniłem w nim łożyska lecz ciągle nim kręcąc coś minimalnie szeleściło. Ale go założyłem. Jest lepiej dużo, ale nadal coś mi jęczę rzępoli. Posłuchałem stetoskopem i najgłośniej jest na obudowie alternatora. Niżej nie schodziłem nim. Może być coś jeszcze prócz niego ? Najbardziej zastanawiają mnie te gwizdy. . Oto filmik przedstawiający tę anomalię.
Liczę na waszą pomoc
https://youtu.be/wjw-1vGA1S4
Pozdrawiam.
PS. Jak ktoś ma sprawny alternator na stanie to z chęcią przygarnę

Ostatnio zmieniony 2015-10-31, 23:29 przez
Kamyk., łącznie zmieniany 3 razy.