Strona 1 z 1
SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 12:37
autor: piotr_z
Wiem, ze zaraz mnie odeslecie do czytania forum, ale jest jedna sprawa ktora nie daje mi spokoju i na roznych forach sa sprzeczne informacje na jej temat.
Chodzi o wybuchowosc rozrzadu. wiem, ze w 95-97 byl wybuchowy i to jest wszedzie potwierdzone. ale jesli chodzi o 98 i mlodsze to opinie sa sprzeczne. jedni twierdza ze rozrzad poprawiono w 98 a inni ze dopiero w 2000 i jak to naprasde jest.
moze to raz na zawsze ktos opisze zeby do tematu nie powracac.
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 12:47
autor: BliG
w 1995 nie bylo jeszcze SOHC w EX.
Pierwsze SOHC sa w 1997 (chyba dopiero koncowce 97).
Silnik byl ciagle poprawiany, ale blad udalo sie wyeliminowac dopiero w silnikach z 2000r (o ile dobrze pamietam to z kwietnia); jednak czesc aut ma to wymienione wadliwe elementy przez ASO i takim silnikom nie powinno nic dolegac. Warto sprawdzic historie serwisowa.
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 13:07
autor: piotr_z

no to mala plama. Ale to mi rozjasnilo rozum. czyli praktycznie czystko co przed 2000 ma szanse, ze wybuchnie o ile nie bylo wymiany. z ta historia servisowa to roznie bywa - rzadko ktos jest w stanie ją pokazac. ale ogolnie dzieki.
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 13:21
autor: BliG
Najlepiej przed zakupem posluchac i sprawdzic napinacze. Jesli nie ma dzwieku metalicznego i sa zalozone dlugie napinacze to jest duza szansa, ze awaryjne czesci zostaly wymienione i nie ma sie co martwic.
A jesli dzwiek metaliczny sie pojawi to wystarczy wymienic kasete co nie jest jeszcze tak drogie jak remont silnika po zerwaniu lancucha.
Bylo to wszystko juz opisywane na forum; wrzuc sobie w wyszukiwarke slowa
napinacz* lub
kaset* i bedziesz mial co czytac
![:]](./images/smilies/fake-smile.gif)
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 19:09
autor: fotomysz
A jesli dzwiek metaliczny sie pojawi to wystarczy wymienic kasete co nie jest jeszcze tak drogie jak remont silnika po zerwaniu lancucha.
ale tylnej-prawej kasety bez wyjęcia silnika się nie wymieni, więc może lepiej od razu sprawdzić i przeszlifować głowice

a po zerwaniu łańcucha to najwyżej trzeba będzie zawory wymienić

, u mnie poleciały 2 wydechowe

Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 19:38
autor: piotr_z
Tak wiec widze, ze bez wyjecia silnika sie nie obedzie przy wymianie rozrzadu. Ale skoro wymienialbym rozrzad w dzialajacym i sprawnym silniku to po co ruszac glowice. no chyba ze dla zasady. mozna ewentualnie uszczelniacze na wlakach wymienic.
No ale jesli jest jakis powod o ktorym nie wiem to mowcie - ja sie na explozjach jeszcze malo rozeznaje - co innego na japoncach
to moj 13 post

Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 19:44
autor: fotomysz
to po co ruszac glowice. no chyba ze dla zasady. mozna ewentualnie uszczelniacze na wlakach wymienic.
no przy ogólnej robocie i globalnych kosztach to splanowanie głowic, liźnięcie gniazd zaworowych i wymiana uszczelniaczy na zaworach to wydatek w drobnych

Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 19:57
autor: piotr_z
Ogolnie to tak; przy wyjetym silniku zawsze latwiej + wszystkie uszczelniacze olejowe.
ale na razie to tylko teoria bo moze trafie V8 lub V6 OHV. czas pokaze. Chcialem kupic tego 5.0 V8 z Przemysla ale niestety ma straszenie duze DMC i male masy przyczep i to mnie akurat boli. Bo temat trudny do zmienienia.
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 19:58
autor: EXPLORARZ
To jakaś epidemia rozrządów w Explorerach . W moim silniku też coś nie regularnie stuka jak jest ciepły . Zmówiłem już napinacze ,uszczelki i podkładki . Spróbuję to sam wymienić .Na forum czytałem ,że nie jest to bardzo trudne . Poza tym liczę na praktyczne rady.
Pozdrowienia z Karkonoszy.
Re: SOHC 95-97 a SOHC 98....
: 2008-03-31, 20:00
autor: Rad-T
no epidemia ... dali ciala troche w fordzie i zbieramy zniwo tego bledu...