Strona 1 z 2

Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 20:35
autor: boris
Z racji tego że nie jestem zwolennikiem wyważania otwartych drzwi ale też naszej forumowej szukajki która by nie znalazła własnej dupy zarzucam pewien frapujący mnie temat odnośnie psujących się sziftów...

Z przyzwyczajenia lekarstwem na brak napędów był call do Krakusa po nowy i zamknięcie tematu, obecnie mam 6 zepsutych i dwa klienta które zostawił do sprawdzenie czyli razem łosiem. Po rozebraniu go na pierwiastki doszedłem do tego co już pewnie większość wie że:

od samego silnika idą 2 przewody + i - jeśli podamy ++ i -- idze w jedną stronę jeśli podamy +- i +- idzie w druga ogranicznikiem znajdująca się na talerzyku śrubka i wyżłobienie w obudowie co generalnie sprowadza się do zasady działania zwykłego motoreduktorka z jednej strony znajduje się wyjście na ślimak z drugiej na czujnik do którego dochodzi 5 przewodów po hu ? nie ważne

w miejscu montażowy szifta znajduje się trzpień wybieraka i pozycje H N L co udało mi się ustalić :

N - używa się po zdjęciu motora żeby rozpiąć skrzynię i holować auto naprzykład

L - Low czyli zapięty reduktor

H - (OHV 2wd) (SOHC 4x4 auto) - wnioskuję to po tym że żaden ze sprawnych sziftów nie zmienił swojego położenia przy przełączeniu na 4x4 High

SOHC

4X4 AUTO co wg mnie oznacza że napęd auto dopina podanie plusa na cewkę z reduktora w przypadku sohc

4X4 HIGH plus na cewkę reduktora podany na stałe

4x4 LOW Motor przekręca ślimak na L i zapina mechanicznie LOW

OHV

2WD idzie tylko tył a przód odpięty przez wolnobieżkę sterowaną elektrycznie/podciśnieniowo przez takiego grzyba w przenim moście

4x4 HIGH zapina wolobieżkę i cewkę reduktora

4x4 LOW zapięta wolnobieżka i mechanicznie ślimak na L

Nie wiem czy dobrze to rozumiem więc jeśli gdzieś się mylę pokornie proszę o poprawienie mnie ....

Generalnie 5 z 6 zaczęło działać po prostych zabiegach konserwacyjnych

Do tego w reduktorze mamy:

OHV i stare sohc 3 czujniki 2 na wałkach i jeden prędkości

SOHC po lifcie 2 czujniki na wałkach reduktora które do końca nie wiem po co są.

Był bym wdzięczny za wszelaką wiedzę w tym temacie :D

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 20:55
autor: Kojot
no łotsonie :P wysil się a skąd "auto " ma wiedzieć o uślizgu osi :) mierzy różnice prędkości ;)

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:02
autor: boris
drogi Sherlock'u kontempluje iż z tychże dwóch czujników choć rozsądek podpowiada mi że ż czujników ABS było by najprościej :P nie ma to jak czujna loża szyderców :D

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:08
autor: Kojot
w 2-ce jest pseudo abs bo z tyłu masz jeden czujnik bo ford wyszedł z założenia że jest lsd to więcej nie trzeba :P ale potem się kapnęli że coś tu nie gra :D i wstawili 2 siurasy do redaktora

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:09
autor: boris
czyli te dwa analizują tył ?

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:19
autor: Kojot
mierzą prędkość przodu i tyłu > jakiś sterownik analizuje ale w większości to tylko anal :P i wysyła sygnał do magnesa > wyrównanie prędkości jest już czysto mechaniczne przez docisk i tarczki ;)

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:21
autor: boris
jestem skłonny twierdzić że to wszytko analizuje moduł komfortu choć w nowszych sohc był już 4x4

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:29
autor: Kojot
nie jest pod radiem taki guwniany anal-lizator :D kolor siary idzie do niego brązowy ... i generalnie ma za zadanie robić on /off ale zazwyczaj robi on/ i kładzie dalej lache na robote

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:46
autor: boris
u mnie brązowy idzie do komfortu w SPORCIE i wiem że to on bo sprawdziłem

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 21:54
autor: Kojot
tak czy siak skomplikowanej roboty nie robi :D w sumie może widziałem ze 2 szt. w życiu w których auto działało jak należy :) w sumie to bardzo nieudana opcja lepiej samemu decydować bo jadąc z 80km. /h w zakręcie można się zdziwić jak zaskoczy :D

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 22:02
autor: boris
patrząc na konstrukcję i zasadę działania auto w ex nie ma prawa działać prawidłowo :P

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 22:10
autor: Kojot
inaczej :) przy odpowiedniej prędkości i odpowiednich warunkach zadziała prawidłowo (jakiś kawałek błota ,kałuży przy niewielkiej prędkości) ale poruszając się po drodze asfaltowej wole żeby nie działał :D

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-12, 23:31
autor: Kamyk.
U mnie, odkąd wymieniłem czujnik prędkości przedniego wału, działa jak należy. Błyskawicznie dopina ;) Nic nie czuć.

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-13, 00:35
autor: karolb863
u mnie nigdy nie czułem jak dopina przód,działo się to błyskawicznie,tzn bardzo szybko-jak błyskawica podczas burzy :)
dzisiaj też sprawdzałem bo w końcu zrobiło się -1 st i wilgotna nawierzchnia zamarzła,jeździłem kilka razy w jedną i drugą stronę żeby sprawdzić jak działa 4x4 auto po wymianie łańcucha,którą przeprowadziłem u Borisa-z jego dużą pomocą,no i stwierdzam że działa tak samo jak przed naprawą,z tą małą różnicą że przedtem słyszałem hałas z łańcucha przy nawet małym obciążeniu przodu,a teraz nie słyszę,czuję tylko że ciągnie (przedtem też ciągnął),ale momentu dopięcia przodu nigdy nie czułem,ani na piasku,błocie czy innym śniegu :)
ps:
prędkość testowa dzisiaj to około 60-70km/h-info dla służb-jeździłem poza terenem zabudowanym.
ps2:
przepraszam Borisa że dzisiaj (właściwie to już wczoraj) nie dojechałem na nasze poniedziałkowe komplety wśród części do Explorerów,ale musiałem wymieniać sprzęgło i koło dwumasowe w jakimś TDI,w przyszły poniedziałek też pewnie nie dotrę bo to już święta za chwilę i choinkę trzeba przywieźć i prezenty i wszyscy się budzą nagle że wyjeżdżają na święta i rozrząd trzeba wymienić albo inne łożysko które buczy od pół roku :(
może kupię konfetti i przyjadę na sylwestra,to sobie posiedzimy na placu wśród starych tapicerek o północy :santa: :sylwester:

Re: Shiftmotorowe dywagacje Borisa

: 2016-12-13, 11:21
autor: madakelus
inaczej :) przy odpowiedniej prędkości i odpowiednich warunkach zadziała prawidłowo (jakiś kawałek błota ,kałuży przy niewielkiej prędkości) ale poruszając się po drodze asfaltowej wole żeby nie działał :D
otóż to... ta opcja AUTO jest mocno niedopracowana delikatnie mówiąc... Nasze autka (SOHC) mają niezły moment w związku z czym wyjeżdżając z drogi podporządkowanej (takiej prostopadłej 90 stopni) nie trzeba się wiele starać o uślizg tylnej osi... no i wtedy dopina przód, prawda? wiec morał z tego taki, że to jest tak jakby wyjechać z takiej drogi na 4x4 HIGH... a już tego chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć dlaczego nie wolno jeździć po czarnym na HIGH...
aczkolwiek na śliskim podłożu sprawne AUTO fajnie robi robotę choć i tak można od razu HIGH zapiąć ;)

a tak wracając do tematu Borisa to z ustawieniami Shifta przynajmniej w SOHC masz zupełną rację przy przełączaniu z AUTO na HIGH shift nie zmienia położenia i cała sprawa załatwiana jest tylko przez elektromagnes, przy pozycji L shift zapina przełożenie "reduktor" ... natomiast z tym N to nie do końca rozkumałem bo jak ślimak zatrzymuje się w pozycji N to w sumie nic to nie zmienia, nadal można poruszać się na AUTO i na HIGH... może nie do końca rozkminiłem o co z tym chodzi - może łatwiej rozebrać reduktor?
Bynajmniej sam konstrukcja Shifta jest banalnie prosta a sterowanie nim spokojnie można by zastąpić kilkoma przekaźnikami i zwykłym dwupozycyjnym przełącznikiem ;P