Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam,
2 dni temu wyjezdzajac w trase, zauwazylem ze slychac jakies drobne stuki w przednim zawieszeniu... tak jakby w okolicach pedałów... Objaw jest taki ze slysze niewielkie stukanie, tak jakby cos bylo obluzowane, głownie slychac to podczas dohamowania...i ruszania ... jakby bylo skoordynowane z wciskaniem i odpuszczeniem pedalu hamulca albo kiedy samochod sie toczy bardzo powoli.. czyli najwiecej tego mozna sie nasluchac jadac w korku. Podczas normalnej jazdy nic nie slychac. Nie slychac tez stukuo podczas jady po nierownosciach.
Czy moze ktos z was mial cos podobnego? Moze ktos móglby ocenic co to moze byc? i od czego zaczac przeglad?
Czy przyczyna mogą byc "zjechane" gumy łącznikow stabilizatora??
Dzieki za odpowiedzi

klocki w jazmie.
Penie niemasz blaszek albo to cudowne żeliw poprostu się wyklepało.
Część z nas tak ma
...choć Ty masz II

jak już wyeliminujesz stuki typu klocki i zawieszenie, najlepiej na stacji diagnostycznej na szarpakach, to mogą być poluzowane gumy pod silnikiem lub skrzynią biegów, są trudne do wyłapania, najlepiej wziąć klucz i dociągnąć śruby. czasami wystarczy tylko obrót 90 stopni

Witam
Dzisiaj bylem w ASO na diagnostyce zawieszenia przedniego.
Wykryli mi luz na sworzniu dolnym po stronie kirowcy i na sworzniu gurnego wahacza po stronie pasażera.
Ile mi zaspiewali za ewentualna robote.... to wole nie mowic.
Ponadto dowiedzialem sie ze po wymianie np. sworznia powinno sie zrobic geometrie kół: a za to sobie by policzyli okolo 900 zł: w tym: (1) ustawienie geometrii 230 zł; (2) zakup śrób, krzywek i podkladek do regulacji - 630 zł az sie zdziwilem ze jedna śróba kosztuje stówke... Generalnie koles powiedzial ze nigdy nie mialem robionej geometrii i dlatego te sruby i podkladki trzeba zakupic... bo oryginalne nie mają miejsca na regulacje.

No ale z tego wszystkiego, to zaniepokoila mnie jedna rzecz: luz na sworzniu dolnym - a sworznie dolne Mooga wymienialem dokladnie rok temu - od tamtego czasu przejechalem 17000 km. Czy to normalne zeby sworzen poszedl po tak niewielkim przebiegu.. i to nie po terenie.. ??? Czy to moze byc zwiazane z jakąs fuszerka ktorą mi zrobil warsztat wymieniający sworznie???
Ile mniej wiecej powinien wytrzymac taki sworzen dolny???

Pozdrawiam

Co do sworznia to nie wiem ale weź poprawkę na ASO. Mnie kiedyś w asio powiedzieli, że mam złamany wahacz w eskorcie i wymienią mi za jedyne 950 zł (była promocja na darmowy przegląd to se musieli jakoś odbić). Potem na tym "złamanym" wahaczu po wymianie tulei jeździłem jeszcze 3 lata. Mój mechanik nie mógł wyjść z podziwu, że tak mnie chcieli naciągnąć. Szkoda, że tak daleko masz bo w Katowicach odkryłem gości, którzy specjalizują się wyłącznie w geometrii i przeglądach zawieszeń i już 3 warsztaty "amerkanów" mnie do nich odesłały. Niestety terminy na 3 tygodnie zajęte ale i tak się umówię jak już wymienię co trzeba.

Dzieki fabick
wiem wiem ze naciągaj nieraz... ale tu akurat gadalem z mechanikiem na warsztacie ASO i niby tam jakis luz mi pokazywal.. a reszta tych stukan i pukan to chyba od gownianych klockow hamulcowych.. ale poki co nie sa zjechane... wiec nie wymieniam... choc popiskiwanie na tylnym kole strasznie mnie zaczyna wk****ć

Jak by ktos cos mogl poradzic...co z tym zrobic zeby usunac te piski...to prosze o porade? Bo nie wiem czy jak zdemontuje te klocki zeby co nieco przeczyscic to czy bedzie trzeba odpowietrzc hamulce??

[ Dodano: 2008-04-29, 09:44 ]
no i bylem w innym warsztacie... na sprawdzeniu zawieszenia przedniego...
nie wykryli ani luzow na zworzniach ani na wahaczach...
i wez ty badz madry czlowieku.. i zgadnij kto kantuje?? jak sie samemu nie zrobi to kicha...
ale zanim sam... cos porobie...to jeszcze troche czasu uplyenie...
A co do tych stukow to sa nadal...podczas dohamowania... i ruszania... i lekkiego toczenia sie autka... i nadal nie wiem co to jest???

Ale moze Nemrod maial racje... i to zwiazane z klockami hamulcowymi...??
Jutro jednak zamierzam ruszyc w dluzasza trase... i mam nadziej ze nic sie nie stanie powaznego z Explozja... ... no chyab ze ktos jeszcze cos doradzi zeby sprawdzic???
dzieki z gory
Nara

[ Dodano: 2008-05-09, 16:16 ]
WItam...
Panowie mam pytanie...odnośnie sworzni dolnych wahacza na przodzie (te zaraz z tyłu piasty przednich kół)...

jakiej firmy sworzenie polecacie?
{pytam...bo zalozylem rok temu nówki ...Mooga... i po przejechaniu zaledwie 17000 km ..po normalnych polskich drogach... teren <10%; juz mam luz na prawym... nie da sie ustawic dokładnie geometrii kól.. bo nie trzyma w normie dopuszczalnych róznic kątowych}
wiec jak jest z tymi sworzniami u was??? jakie sa godne polecenia??

dzieki za odpowedzi