szczerze mówiąc ja myślałem o takim zielonym jak na fotce niżej
Nemrod a ten czarny mat to miałby być taki raczej szary mat jak na fotce czy bliżej czerni powinien być?
co do kosztów malowania w przypadku takiego auta jak Nemroda (mam na myśli jego stan techniczny - sorry Bogdan

), to koszt farby i materiałów. Przy takich warunkach jak on ma, czyli własne podwórko i garaż, to szkoda byłoby dać lakiernikowi zarobić

musiałbym tylko pistolet przywieźć ze Świnoujścia przy najbliższej okazji i trzeba by kompresor załatwić
ostatnie autko jakie pomalowałem to moja ostatnia beemka - malowane na wysoki połysk. Jeśli dobrze pamiętam to kosztowało mnie to około 380zł i do tego zostało mi jeszcze trochę farby
Było to ponad rok temu i nie pamiętam ile farby w sumie poszło

Ostatnio zmieniony 2008-05-08, 14:03 przez
Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.