Strona 1 z 2

strumienica

: 2008-06-14, 08:26
autor: Marcin Koło
wczoraj po namowach znajomego no i po konsultacji z Grześkiem (Wajc83) wyrzuciłem katalizatory i zamontowałem strumienice gościu miał troche zabawy ale w końcu po 1,5 godziny zabawy auto zjechało z kanału efekt końcowy był taki że auto zaczeło lepiej się wkręcać na obroty na i stało się troche bardziej dynamiczne, poprawiło się przyspieszenie i to w zasadzie na każdym biegu
koszt jest nie wielki a nawet prawde mówiąc można jeszcze zarobić ja za strumienice z montażem zapłaciłem 120,- a katalizatory sprzedałem za 380
co do katalizatorów to one też nie były w najleprzym stanie, jeden już był w nadpalony i raczej już nie sprawny

Re: strumienica

: 2008-06-14, 10:39
autor: Adrian
Ja sprzedałem katalizatory Kra za 500zł i wygląda na to że dałoby się za jeszcze więcej ...

Re: strumienica

: 2008-06-14, 12:45
autor: geos1
Witam,
A czy moge zapytac tak z ciekawosci... po co ludzie kupili te wasze uzywane katalizatory? czy zakladaja do swoich aut? czy taki katalizator jest niejako znormalizowana czescia i pasuje z jednego samochodu do innego...innej marki zupelnie?
Dzieki za odpowiedz.

Re: strumienica

: 2008-06-14, 13:40
autor: sylwia
Witam,
A czy moge zapytac tak z ciekawosci... po co ludzie kupili te wasze uzywane katalizatory? czy zakladaja do swoich aut? czy taki katalizator jest niejako znormalizowana czescia i pasuje z jednego samochodu do innego...innej marki zupelnie?
Dzieki za odpowiedz.
Geos jedną z części katalizatora jest platyna. Po jej wygrzebaniu można niezłą kaskę na skupie dostać, bo to najdroższy metal szlachetny.
Jest to też przyczyna zdarzających się kradzieży katalizatorów.

Re: strumienica

: 2008-06-14, 14:19
autor: Marcin Koło
Jest to też przyczyna zdarzających się kradzieży katalizatorów.
kradną u was katalizatory???
doczego dochodzi zostawiasz samochód na parkingu idziesz do sklepu wracasz a tu nie ma katalizatora :shock: ciekawe kiedy silniki zaczną kraść
chociaż slyszałem już że gościowi pod dyskoteką na wiosce z audi A4 wymontowali chłodnice

kataliza

: 2008-06-14, 21:12
autor: gregor-ros1
Ważne aby dobrać odpowiedni typ katalizy.Jeżeli masz w układzie sondę to muszisz mieć katalizator trójdrożny. Bywają też układy bez sondy lambda które zadowalają się katalizatorami jadnodrożnymi. Nie sądzę aby wielkość miała aż takie znaczenie.

Re: strumienica

: 2008-06-15, 08:11
autor: Marcin Koło
zauważyłem też ze poprawiło się spalanie to znaczy spadło zużycie ale potejżewam że może to była wina nadpalonego już katalizatora podsumowując polecam kazdemu wywalić katalizator i zamienić go strumienicą

Re: strumienica

: 2008-06-15, 12:57
autor: Sagi74
Nie sądzę aby wielkość miała aż takie znaczenie.
no wiesz co... :-D

Re: strumienica

: 2008-06-15, 13:32
autor: basstian
Przedewszystkim wielkość katalizatora , a właściwie jego pojemność ma znaczenie , co do dzialania wielotorowego ma to znaczenie jedynie przy normach jakie ma spełniac dany silnik . Układy katalityczne z zastosowaniem sondy niekoniecznie musza byc trojdrozne . Natomiast uklady z dwiema sondami ( przed i za katalizatorem ) raczej na pewno sa trojdrozne .

Re: strumienica

: 2008-06-15, 14:09
autor: Bushnell
Marcin...."władowałeś" jedną strumienice czy dwie??? jakich gabarytów?

Re: strumienica

: 2008-06-15, 14:26
autor: kra
zauważyłem też ze poprawiło się spalanie to znaczy spadło zużycie ale potejżewam że może to była wina nadpalonego już katalizatora podsumowując polecam kazdemu wywalić katalizator i zamienić go strumienicą
gdyby katalizatory byly w podobnej cenie co strumienice to bym sie wogole nie zastanawial i montowal katalizator, przynajmniej powietrze jest czystsze

Re: strumienica

: 2008-06-15, 14:39
autor: alban
Ja bym nie był aż takim optymistą w zastosowaniu "strumienicy"...

Jaką strumienice zastosowałeś? (chodzi o budowę wewnętrzną)
Podejrzewam, że wsadziłeś ostatni chłam bo za te pieniądze wątpię żeby Ci dobrali strumienice o parametrach odpowiednich do ilości wydalanych gazów spalinowych przez akurat twój silnik.
Strumienice montuje się w rajdowych samochodach po dokonaniu odpowiednich testów. Nawet do tego stopnia że przy różnym "zestrojeniu" silnika montuje się różne układy wydechowe.

Nie piejcie nad pseudo strumienicami!!
Taki sam efekt a może nawet lepszy osiągniecie stosując odpowiedni tłumik przelotowy.
Mocy przybędzie i tak i tak przy wycięciu katalizatora a zamiast czegoś co szumnie nazywają strumienicą wkładając odpowiednio dobrany tłumik przelotowy "rozprężny" zaoszczędzicie sąsiadom w nocy budzenia głośnym wydechem.


A oto cytat z forum ELEKTRODA - tytuł Jak działa strumienica i co ona daje ??
Pytanie...

Witam. Tak jak w temacie. Jak działa strumienica i co ona daje ?? Czy jej działanie jest takie jakie w opisach ??

a oto jedna z mądrzejszych wypowiedzi....

"najprawdopodobnij masz strumienice luskowa - wraz z usunieciem kata pewnie zabierze z 10 % mocy...

nawet jesli w jakims aucie strumienica wstawiona w miejsce kata (sprawnego) pomoze to tylko w jakims okreslonych (bardzo waskich) obratach i na 99 % nie bede to obroty mocy max - raczej momentu...

w silniku wolnossacym uklad wydechowy jest naprawde dokladnie policzony tak - aby zjawiska falowe zachodzace w nim nawet jesli nie pomagaly to chociaz nie przeszkadzaly. katalizator lub tlumik przelotowy dynamizuje proces oprozniania cylindrow ze spalin. Obrazowo - spaliny leca sobie rura wydechowa i natrafiaja na komore rozprezna (tlumik oprzelotowy lub katalizator) powoduje to przyspieszone ujscie spalin do tej komory - wytwarza sie fala ktora moze pomoc wyciagnac spaliny z cylindrow... dlatego tak wazne jest miejsce umieszczenia i wielkosc tej komory. (niestety pozniej znow trzeba sprezyc spaliny aby wepchnac je do dlaszej czesci ukladu - dlatego miejsce jest tak wazne)
dzialanie katalizatora jako komory rozpreznej niestety ograniczone jest tym ze nie jest on w srodku pusty i niestety sprawia opro spalina nawet jak jest sprawny - a jak jest juz przytkany to oczywiscie zastapienie go - nawet strumienica moze pomoc.
Ale wg mnie najlepszym rozwiazaniem jest zamontowanie w miejscu katalizatora tlumika przelotowego zblizonego rozmiarami do kata."




Tak więc nie podniecał bym się za bardzo... :x

Re: strumienica

: 2008-06-15, 20:02
autor: Marcin Koło
co do strumienicy to jest założona jedna (jeżeli są chętni to wkleje fotki)
może to i "chłam" ale sam byłem przy doborze jej i mam ją dobraną do pojemności silnika może to nie jest profesjonalny sprzęt bo jakbym chciał to zrobić profesjonalnie to robił bym to w subaru a nie w aucie które trzeba stopować na każdym wiekszym łuku by nie zaliczyć dachu.
W całej tej imprezie głównie chodziło o wyzbycie się katalizatorów ponieważ wiem z doświadczenia z clio i z omegą że zapchany stary katalizator może narobić dużo szkód (np wydmuchanie uszczelki spod głowicy co mi się zdażyło w omedze lotus 3.0 lub drastyczny spadek mocy w clio do tego stopnia że auto gasło po zdjęciu nogi z gazu).
wracając do strumienicy to nawet nie był mój pomysł tylko gościa od wydechów ja chciałem wstawić kawałek rury.
prawda jest taka że "chłam " poprawił dynamika jazdy więc jestem z niego zadowolony.
Nawiązując do chłamów : otóż mój teść jest diagnostą i nieraz ze mną przegląda forum dziwi się ludzią którzy ekstremalnie liftują swoje pojazdy że nie mają problemów z przeglądami ponieważ każda ingerencja w uklad kierowniczy czyli drązki itp. oraz zmiany konstrukcyjne w zawieszeniu wymagają dodatkowych badań technicznych w celu wyeliminowania "chlamu" dobrze że jego stacja nie robi przegladów na gaz bo bym dostał opier... za strumienice zamiast katalizatorów

Re: strumienica

: 2008-06-15, 20:58
autor: Rad-T
czytam i zastanawiam sie co zrobic u siebie.

jakis juz dluzszy czas czulem ze katalizator juz konczy swoj zywot i dosc mocno przytkany jest - teraz zaczelo sie to juz objawiac konkretnie - pada pierwszy tlumik i ma przegwizdy.

i teraz pytanie co wstawic... nastepny kat ? imitacje kat ? w II sa sondy dwie bodajze wiec elektronika bez nich bedzie pewnie durniec.

Re: strumienica

: 2008-06-15, 21:27
autor: Adrian
Ja mam 1 wycięty instalacje gazową i nic nie świruje, kra wymienił u chewidana oba i też na razie ok...