Strona 1 z 1

cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-22, 18:58
autor: Rad-T
cos dziwnego, i w zasadzie nie wiem nawet gdzie szukac,

przy ruszaniu - wolnym szybkim - niezalenie cos cyklicznie piszczy troche jak zakleszczone klocki, ale po puszczeniu gazu dzwiek znika, slychac go do okolo 40 km/h potem juz pewnie za szybko brzmi zeby bylo slychac, predkosc jednak tego piszczenia jest zdecydowanie zwiazana z iloscia dodawanego gazu, wiec jak ruszam ostro to dzwiek jest szybszy, jak powoli to dzwiek wolniejszy.

slychac tylko przy jezdzie do przodu, przy wlaczonym reduktorze rowniez, do tylu dzwiek nie wystepuje.

napewno nie klocki/bebny tyl, bardziej spod samochodu, wal ??? niewatpliwie jest to zwiazane z napedem bo dzwiek znika po puszczeniu gazu.

teraz chcialbym podniesc tyl na kobylki i odpalic go - czy przy tym posranym auto 4x4 nie dopnie mi przodu przy wrzuconym biegu ?

kobylki z tylu podstawic lepiej pod most czy pod koncowke ramy prawie przy zderzaku bo tylko tam dojda ?

edit:
powisialem troche z glowa w dol i powolutku ruszalem i zdecydowanie dzwiek idzie z okolic tylnego mostu - czy krzyzaki moga tak zgrzytac/piszczec ? ale czy wtedy do tylu by nie piszczaly ? jesli nie krzyzaki to co innego ? polecialo cos w tylnym moscie ?

Re: cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-22, 22:57
autor: chevidan
łożyska nie bo pływają w oleju więc piszczeć nie będą.krzyżak może wydawać takie dźwięki ale w to wątpię.stawiam na szczęki ręcznego lub klocki z tyłu(sprawdź na zaciągniętym lekko ręcznym czy będzie tak samo).jak masz stalowe felgi to sprawdź czy dokręcone nakrętki koła dosiskają na 100% felgę(opcja przy nakrętkach"pełnych" -bez otworu na wylot)miałem tak w spojej jedynce.nakrętka była dokręcona ale szpilki były za długie i nakrętka nie dociskała felgi jak należy.pojechałem do wulkanizatora który dokręcał koła i je dowalił na maxa aż się pootwierały co niektóre nakrętki.piszczenie ustało.

Re: cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-23, 06:36
autor: Rad-T
tez sie pocieszalem na poczatku ze to pewnie cos z hamulcami - ale tak jak pisalem dzwiek jest zalezny od dodawania gazu - jesli puszcze gaz dzwiek ustaje. Predkosc dzwieku tez zalezy od ilosci gazu + predkosci tzn jak ruszam z bardzo mala iloscia gazu dzwiek tez jest wolny - jak rusze z kopyta (auto ciagle jedzie jeszcze wolno bo opory kol etc nie pozwalaja na szybciej) to dzwiek tez idzie duzo szybciej (szybciej niz by wynikalo to z predkosci auta).

jak jest z walem - czy kreci sie on takze jadac "na luzie" to znaczy na wlaczonym D ale przy toczeniu sie auta przy ujeciu gazu jak np. jedziemy 20 kmh i puszczamy gaz ?

no i wracam do drugiego pytania - jak najlepiej postawic tyl na kobylkach ? za tyly most czy za koncowke ramy prawie tuz przy zderzaku - czy w takiej pozycji kola w gorze jak odpale auto i wlacze D przod mi sie dopnie w tej opcji AUTO ??? w ten sposob moglbym dokladnie namierzyc miejsce dzwieku.

Re: cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-23, 08:24
autor: basstian
jak masz naped auto hi i low to nie ryzykowalbym kobyle tylko pod tyl:-) taki pisk mialem ostatnio w sprinterze po wymianie podpory wału ucichło .

Re: cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-23, 15:58
autor: chevidan
trzeba by tego posłuchać.przód Ci się dopnie więc całe auto byś musiał podnieść ale nie wiadomo czy wtedy będzie coś słychać -nie będzie obciążenia.
najlepiej podstawić pod most i wahacze z przodu-najłatwiej,lub podnośnik nożycowy.

Re: cykliczne piszczenie w trakcie ruszania

: 2008-07-23, 18:50
autor: Rad-T
no to juz potwierdzilem sobie na 100%

wczesniej sie pokonsultowalem, a teraz wlasnie wsiadlem w auto i sie przejechalem i jest cisza bo.... wczoraj wieczorem przesmarowalem krzyzaki i zostawilem auto dzisiaj w domu.

teraz krotka przejazdzka i jak reka odjal.. co nie zmienia faktu ze trzeba robic :(

diagnoza: krzyzaki :(