Strona 1 z 1

znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-07-30, 20:45
autor: Rad-T
Dzisiaj postanowilem wymienic zmasakrowane laczniki mooga i wstawic albo motane po czesci z oryginalnych fordowskich (mam tylko srodki) albo wstawic polibusze od Jankesa.

I tu maly zonk. W obydwu wypadkach dolne gumy przechodzace przez dolny wahacz stykaja sie ze soba bez problemu ale nie dochodza ta szersza czescia do wahacza :( powodujac ze napierdziela to caly czas w trakcie jazdy...

Czy to znaczy ze oczko na laczniki w wahaczu juz sie tak wytarlo ze nie pozostaje nic innego jak wstawiac caly nowy ???? moze naspawac jakies podkladki czy cos ???

Ja juz chyba do konca zycia explo bede mial jazdy z lacznikami :P

Re: znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-07-30, 22:14
autor: manius
hmm
wierzyc mi sie nie chce zeby taka dziura sie wyrobila :eek:
ale jesli nawet to z tymi podkladkami bedzie oki

Re: znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-07-31, 00:17
autor: fotomysz
Radek a gwintu ci starczy żeby ściągnąćmocniej :P
jak tak to skręcaj na maxa :P

Re: znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-07-31, 12:02
autor: manius
hmm
boje sie ze jak skreci na maxa to guma nie bedzie pracowac
i znowu pourywa mu laczniki
chociaz jak pomysle to oryginalne sa z plastiku a nie gumy :eek:
ford zaleca przykrecac te sruby z 20Nm
no i badz tu madry


ktos tu pisal ze te gumki od zuka podchodza i kosztuja pare zeta
jest to sprawdzone info?

Re: znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-07-31, 12:59
autor: fotomysz
tak Maniuś ale po 1000 km są do wymiany :P

Re: znowu łączniki stabilizatora EXII

: 2008-08-02, 21:35
autor: Rad-T
no to laczniki zmotane - poodcinalem te wystajace koncowki ktorymi stykaly sie laczniki zamiast opierac sie o wahacz i stukanie jak reka odjal :)