Strona 1 z 2

RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-25, 20:01
autor: Marcin Koło
witam mam pytanko czy ktoś testował żarówki o podwyższonej mocy
RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W H4
wiem że nie mają homolagacji ale w końcu kto mi tam będzie zaglądał

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-25, 20:52
autor: haysen
Hej uzywam takich zarowek od 2..3 lat swietnie dzialaja..doskonale widac nic sie nie dzieje spokojnie moge polecic...ja kupuje je na allegro:)

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-25, 21:20
autor: basstian
Ja mam 100/90 i działa :-) nawet lampy nie grzeją sie przesadnie.

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-25, 22:01
autor: Hubi
a jakie żarówki mamy standardowo? 60W?

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-25, 22:31
autor: kszesz
a jakie żarówki mamy standardowo? 60W?
60/55W i wynalazków w postaci świecących światłem białym z supermarketów nie polecam, właśnie wywaliłem i założyłem marki Osram Night Breaker naprawdę dobre nabyte w Castoramie (ok 30zł komplet).

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 00:24
autor: Jankes
Z tym, że słyszałem też, że mogą być kłopoty z wypaleniem styków przełącznika długich przy kierownicy. Brak przekaźnika. Nie mieliście z tym problemów?

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 06:52
autor: Marcin Koło
zaryzykowałem i zamówiłem http://www.allegro.pl/item421838695_raj ... efekt.html
zobaczymy co z tego wyjdzie
gdzieś czytałem jakiś artykuł że wszystkie te co mają + 20, +5o% światła to żarówki z ze skróconym żarnikiem i stąd ta moc i kolor światła, ale wada takich żarówek to mała żywotność i duża wrażliwość na wstrząsy i Jedynym rozwiązaniem dla uzyskania silnego oświetlenia jest założenie niehomologowanych żarówek 130w

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 07:18
autor: adam533
myślę że xenon i tak lepiej świeci :!:

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 07:57
autor: Hubi
Walają mi się gdzieś w gratach żarówki BOSMA 100W. Kawał czasu temu przez pomyłkę kupiłem je na stacji benzynowej chcąc wymienić przepaloną żarówkę w Oplu Kadecie (w roztargnieniu nie zwróciłem uwagi, że mają niewłąściwą moc). Efekt był taki, że świeciły o połowę gorzej niż zwykłe 60W. Nie wiem dokładnie co było tego przyczyną. Może instalacja nie dostarczała odpowiedniej ilości mocy :?:

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 08:58
autor: Mikado
jeździłem z żarówkami 100/90 , ale prawdziwą zmianę na lepsze zauważyłem po wymianie... lamp na nowe (po 30zł)

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 09:08
autor: manius
Z tym, że słyszałem też, że mogą być kłopoty z wypaleniem styków przełącznika długich przy kierownicy. Brak przekaźnika. Nie mieliście z tym problemów?
ano
tak mialem na samym poczatku
wyjaral mi sie totalnie caly multiwlacznik
wycieraczki chodzily kiedy chcialy
kierunkowskazy tez

zalozylem przekazniki i do dzis spoko 8)

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 10:28
autor: adam533
Hubi, może przez pomyłkę kupiłeś na 24V

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 10:32
autor: piotrek16v
witam ja miałem przygodę z takimi żarówkami dawno zarówki BOSMA jeździłem wtedy zastępczo (rozbiłem golfa) audi 100 86r (cygaro)
żarówki świeciły jasno
problemów z władzą nie miałem
klosze się nie grzały
ale wypalił się praktycznie odrazu przełącznik do świateł w audi, jest razem z dzwignią kierunków po założeniu innego używanego nie było problemów ale też samochód dużo już nie jeździł
jednak widać że potrafią takie żarówki przygrzać styki
teraz w explo mam żarówki philipsa zresztą w kolejnym audi też mam philipsy a i w golfie miałem polecam wszystkim
przerabiałem philips bluevision i GT150 nightvision wszystkie godne polecenia swiecą jasno i nie mają niebieskiej (choć nazwa sugeruje inaczej) poświaty ala xenon co mi pasuje

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 10:34
autor: Hubi
Hubi, może przez pomyłkę kupiłeś na 24V
heheh może tak ;) nie pamiętam już :P

a tak na marginesie - to dlaczego te żarówki są rajdowe?

szybciej się na nich jeździ, czy jak? ;)

Re: RAJDOWE ŻARÓWKI 12V 130/90W

: 2008-08-26, 11:33
autor: fotomysz
u mnie w toyocie te mocne żarówki popaliły kostki przy żarówkach, nie było to jakos szybko ale po 3-4 latach więc ja bym nie ryzykował bo to jednak jest większy pobór prądu, a jak producent tego nie przewidział to kable i wszystkie kostki się grzeją i wcześniej czy później najsłabsze miejsce pusci :P