gostek jest na delegacji gdzies w rosji (chyba)?
z tego co wiem,
zawiecha jest seryjna jedynie podniesiona troche na drazkach,
z tylu wzmocniona dodatkowym piorem resora
opony MT (logo)
w przodzie zalozyl blokade roznicy chyba air lock (z tylu nic bo nie da rady)
wieksza chlodnice oleju ASB
chlodnice oleju w silniku
zderzak + wyciagara
wyposazenie kratownice na piasek, bagaznik, oswietlenie, karnistry......itd
koszt przerobek i wyposazenia wyniosl ~ 6.000€
sama wyprawa >7.000€
tez, bym sie na takie cos pisal
ALE.....
za drogo (niestety w tej chwili walcze o przetrwanie, dopóki nie znajde jakiejs roboty,
jakikolwiek biznes nie wchodzi w rachube, bo do tego trzeba troche kasy)
i jak na razie mi za daleko
pozatym brak doswiadczenia offroadowego nie wspomne w extremalnych warunkach
tu bym zaczal od lżejszej wyprawy (no zeby zebrac doswiadczenia)
poza tym nie wiem czy male dzieci mialy by z tego radochę?
moj TYP:
1) na razie to rumunia/bulgaria/albania/macedonia
chlopaki z forum byli tam w zeszlym roku, i byli zachwyceni
dzika natura, i offroad na 100% gory, bloto, rzeki, piaski, morze
zadupie ze hej, no i -CENZURA/fajnie - tanio
bylo to organizowane przez jakies biuro 4x4
ale zamkneli sie ze wszystkim w 4000€ za 14dni (spali w hotelach)
jakby cos takiego samemu zorganizowac to wyjdzie jeszcze taniej
(typuje na 2 max 3kilo)
2) przejazd przez alpy (jedwabista sprawa, a i stopien trudnosci jest zacny)
tez ciekawa sprawa ale dosc droga (szwajcaria, wlochy,francja)
tu ramius fajnie wszystko opisal +fotki
(to ten sam co byl w tym roku w tunezji)
http://www.alpentour.de.ki/
ma to dobre strony, bo zostajemy w europie, i jak by cos.......
to latwiej sie dogadac i zalatwic np.czesci
no i dzieci wydaje mi sie mialy by wiecej z tego jak z pustyni
(ale na pewno kiedys na taka wyprawe pojade)
na taka wyprawe do bulgari/rumuni/albani w zorganizowanej grupie to sie pisze,
juz nawet zaczalem planowac cos takiego z moim kumplem z debna.
Tytul: Offroad przez Karpaty
Plan jest dymac przez gory lekki offroad 4-6 dni
5-7 dni gdzies nad morzem
2-3 dni powrot