Strona 1 z 1

Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 07:48
autor: adriano89
Mam problem z drzwiami podczas jazdy np na wybojach tak jak by sie otwierały lekko (słyszę powietrze i słychać jak one całe "chodzą") Czy to wina zamka? Po stronie pasażera słychać powietrze ale drzwi są okej i myślę nad zmianą uszczelek po swojej stronie i pasażera.

drzwiczki

: 2008-09-29, 08:28
autor: gregor-ros1
Bardzo łatwo to sprawdzić. Każdy zamek samochodowy jak już zauważyłeś, łapie na dwa razy. Sprawdz przy zamykaniu, czy tak jest u ciebie. Zamkij lekko drzwi, tak na jeden raz, po czym energicznie dociśnij je na wysokości zamka. Jeśli załapią, to czas na próbę w terenie. Przejedz po dziurach do chwili objawu niedomknięcia i sprawdz czy da się je docisnąć tak jakbyś chciał zamknąć je "na drugi raz". Jeśli się dało je domknąć oznacza to słabą spręrzynę zamka, a nie deformację uszczelek.

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 08:49
autor: kasper3211
Jak muchy ne wlatują do środka to nie jest aż tak żle ;-)

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 08:59
autor: yony
Widać, że nie jeździł Land Roverem, by się nie czepiał takich pierdół ;-) :-> :evil:

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 09:10
autor: adriano89
Widać, że nie jeździł Land Roverem, by się nie czepiał takich pierdół ;-) :-> :evil:
może masz racje :-P Poprzedni właściciel mówił, że nie zwracał uwagi na takie pierdoły, dla niego najważniejszy był silnik i to żeby samochód jeździł ... :-D

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 10:00
autor: Mikado
sprawdź sobie jak masz otwarte drzwi czy chwytając za ich koniec jesteś w stanie łatwo je poruszać góra - dół
być może masz mocno wyrobione bolce zawiasów i dlatego stuka

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 12:25
autor: piotrek16v
to ja jakoś tak przy okazji jak zamyka się drzwi tylne w explo II u mnie czasem słychać że zamek aż za bardzo uderza w kołek na którym się zamyka a nie opiera sie na uszczelkach
drzwi ogólnie szczelne nie latają poza tym huknięciem przy zamykaniu (niestety teściowa nie potrafi delikatnie)

wiecie coś o tym jak to podregulować ?
a może tak jak kiedyś ratowałem uklepane uszczelki w golfie wsunąć w nie wężyk elastyczny taki jak np w akwarum się używa tylko odpowiedniej średnicy
w explo uszczelki nie wygladają na uklepane ale może są poprostu za miękkie

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 15:27
autor: adriano89
sprawdź sobie jak masz otwarte drzwi czy chwytając za ich koniec jesteś w stanie łatwo je poruszać góra - dół
być może masz mocno wyrobione bolce zawiasów i dlatego stuka
tak łatwo je poruszać w górę i w dół. Co z tym zrobić?

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 15:36
autor: Hubi
adriano89, może w tym temacie znajdziesz odpowiedź ;)

http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=1793

w załączeniu fotka z aukcji, o której mowa w linkowanym temacie (wstawiam foto zanim aukcja zniknie z bazy ebay)

EXPLORER TRUCK DOOR HINGE PIN KIT

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 15:41
autor: gregor-ros1
To fajnie że takie bolce są sprzedawane jako część zamienna. Zawsze trzeba było dorabiać z jakiś prętów o odpowiedniej średnicy.

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-29, 21:46
autor: fotomysz
adriano89, ja bym nie płakał, bo jak nabierzesz wody to szybko sama ucieknie :-D

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-30, 20:06
autor: gregor-ros1
Wy zbóje :-> , po co tak kasztanicie?, to mu wcale nie pomaga. Adrian89, jak już ci pisałem, możliwości są trzy: zamek, uszczelka i bolec zawiasa. Łatwo to sprawdzić, i nie słuchaj ich bo zgłupiejesz. Jeśli jest to dla ciebie problemem, to podskocz do najbliższej ci osoby z forum, i niech ci po prostu pomoże zdiagnozować problem.

Re: Niedomykające się drzwi?:|

: 2008-09-30, 21:29
autor: adriano89
Wy zbóje :-> , po co tak kasztanicie?, to mu wcale nie pomaga. Adrian89, jak już ci pisałem, możliwości są trzy: zamek, uszczelka i bolec zawiasa. Łatwo to sprawdzić, i nie słuchaj ich bo zgłupiejesz. Jeśli jest to dla ciebie problemem, to podskocz do najbliższej ci osoby z forum, i niech ci po prostu pomoże zdiagnozować problem.
naprawdę zgłupiałem :roll: sam rozbiore te drzwi mam nadzieję jutro. myślę, że to ten bolec będzie, zobaczymy jak to to to mam tu znajomych tokarzy to bez problemu powinni dorobić ;) jak macie jeszcze jakieś pomysły to piszcie nie krępujcie się;p