Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Zalozylem troszku wieksze oponki... no i oczywiście tu i tam cos obciera... dzisiaj stwierdzilem, ze wezme sie za temat.. i... odkrylem cos co mnie bardzo zmartwilo - mianowicie roznica miedzy rozstawem kol po lewej i po prawej stronie wynosi prawie 2cm!!

wezej jest po lewej stronie gdzie tez slychac obcieranie przy skreconych kolach w lewo

no i teraz pytanie... gdzie sie podziały te 2 cm??!!

na oko nie widac, zeby bylo cos pokrzywione albo wygiete, a autko prowadzi sie bardzo dobrze...

jakies podpowiedzi, zanim rozmontuje pół auta??

być może przesunął Ci się prawy wahacz (ma regulację przód - tył) i stąd ta różnica
przy mniejszych oponkach nic nie obcierało i może nie zwróciłeś na to uwagi...

jakis patent jak to wszytsko wyregulowac??

zacznij od tego żeby sprawdzić czy faktycznie jest możliwość regulacji prawego "w tył"
jeśli TAK to poprostu ustaw do domiarów i gotowe
innym wyjściem jest pojechać na geometrię i wskazanie palcem diagnoście miejsca regulacji

obawiam sie, wizyta w warsztacie na geometrie.. ale najpierw przejrze wszystko co i jak

witam,chciałem zapytać czy w waszych dwójkach macie pochylone przednie koła (górą do środka),u mnie jest to widoczne "gołym okiem",dwa razy ustawiałem geometrię,ale komputer pokazuje że wszystko jest ok,podczas pomiaru tabela do ęxplorera pokazuje dwa rodzaje ustawień jedno z "prostymi kołami" a drugie z pochylonymi,przy tym drugim napisane jest że dotyczy samochodów z napędem AUTO 4X4 a ja taki właśnie mam (taką pozycję mam na pokrętle od zmiany napędów).Czy ktoś spotkał się z czymś takim?

proste koła miałem przez dwa dni po wymianie dolnych sworzni, potem wszystko wróciło do normy - czyli właśnie lekko pochylonych. Opon nie zdziera więc przestałem się tym przejmować

też się tym nie przejmowałem,ale zaczyna mnie dziwić widok tych pochylonych kół,wyglądają mniej więcej jak tylne koła w starym,załadowanym scorpio,a luzów nie wyczuwam.Może tak ma być,bo prowadzi się ok.