Strona 1 z 2
Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 00:26
autor: trabant
Chciałem dzisiaj wyregulować hamulec pomocniczy ,ale nie bardzo wiem jak tam się dostać
Odkręciłem koło i nic mi nie przychodzi do głowy co dalej. Jak odkręcić tarczę z bębnem?Przy okazji odkryłem że na tylnych osiach jest spory /5 mm/ luz poosiowy. W jaki sposób można go zlikwidować ?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 00:38
autor: jarq
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 08:46
autor: nemrod
Przy okazji odkryłem że na tylnych osiach jest spory /5 mm/ luz poosiowy.
luz 0,5 cm jest normą i nic z tym nie robimy.
luz tylnej osi
: 2008-10-05, 12:01
autor: trabant
Bardzo mnie cieszy , że z luzem nie muszę nic robić choć przyznam ,że nigdy się z tym nie
spotkałem , ale człowiek się uczy całe życie.
Wracając jeszcze do pierwszej części pytania o hamulec pomocniczy .Czy muszę
wyciągać całą oś tj rozkręcać tylny most żeby się dostać do środka?
Mój egzemplarz to Exp II czyli z tyłu mam tarcze.
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 17:11
autor: renegades
odkrecasz zacisk hamulaca (dwie śruby od tyłu), odkrecasz nakretki trzymajace tarcze i ja sciagasz.. 15 minut roboty tylko radze wziac porzadny klucz nasadowy bo nakretki latwo zerwac.. a podejscie, zeby cos z tym pozniej zrobic zadne

Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 18:37
autor: trabant
Zacisk zdjęty chodzi mi o te nakrętki trzymają tarczę , czy to te cztery z tyłu chyba "17"
czy takie coś z przodu na specjalny klucz?
Z tyłu to widzę tylko śruby nie nakrętki.
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 18:57
autor: Jankes
Jak tylko odkręcisz koło i zdejmiesz to tarcza schodzi bez odkręcania innych śrub. Poruszaj, postukaj... tarcza musi zejść.
Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 20:33
autor: trabant
Czegoś nie rozumiem Przecież bezpośrednio do tej tarczy jest przykręcone koło.Jak by tak było jak mówi Jankes to by koło odpadło w czasie jazdy.
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 20:51
autor: kasper3211
Rób tak jak ci Jankes pisze a po rozkręceniu uśmiejesz się z siebie jak to prosto zbudowane

Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 21:09
autor: trabant
Już się śmieję bo chyba wiem jaki błąd popełniłem w rozumowaniu. Szpilki do przykręcenia
koła przechodzą tylko przez tarczę hamulcową, a nie są do niej mocowane.Czy tak?
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 21:22
autor: kasper3211
Dokładnie tarczobęben jest tylko nakładany.

Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 21:25
autor: kszesz
Szpilki do przykręcenia koła przechodzą tylko przez bęben hamulcowy, a są do niego mocowane.Czy tak?
Jak masz z tyłu bęben to wygląda to mniej więcej tak po jego ściągnięciu. Bęben trzymany jest tylko jedną blaszką (podkładką) wsuniętą ciasno na szpilkę, ściągasz tę podkładkę najlepiej szczypcami i bęben powinien dać się zdjąć a jak trzymają go szczęki to trzeba lekko popukać młotkiem. Prawidłowo wyregulowane szczeki nie powinny blokować bębna ! Szczałka pokazuje regulator rozstawu szczęk.
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 21:50
autor: Jankes
tak to wygląda w jedynce... w dwójce jest trochę inaczej. Tarcza jest założona na szpilki... na szpilki zakładasz koło. Szpilki są tak jakby częścią półosi - w dwójce regulacja okładzin hamulca ręcznego jest podobna do regulacji normalnego hamulca w jedynce... trzeba zakładać i zdejmować tarczę kilka razy żeby sprawdzić czy dobrze jest wyregulowane... nie za blisko żeby nie ocierało w czasie jazdy - wystarczająco by po zaciągnięciu auto nie jechało...
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 22:35
autor: Sagi74
Od wewnętrznej strony są gumowe zaślepki po ich ściągnięciu płaskim śrubokrętem kręcimy taką zębatkę do regulacji. Nawet koła nie trzeba ściągać.
Re: Luz tylnej osi
: 2008-10-05, 22:58
autor: trabant
Tam w środku na pewno jest dużo rdzy. Chcę się dostać do środka żeby oczyścić , wyskrobać , posmarować gdzie trzeba i dopiero wtedy regulować luz.