Strona 1 z 1

Cieknąca maglownica

: 2008-10-16, 21:00
autor: kizio 730
Witam może ktoś z was wymieniał uszczelniacz dolny w maglownicy i zna wymiar tego zemera bo od tygodnia zaczeło ciec

Re: Cieknąca maglownica

: 2008-10-16, 22:13
autor: jash
oj, kilku z nas ciekła i ... jakoś nikt z nią nic nie robił. Moja sama sie uszczelniła. Jakimś syfem pewnie, ale jednak. Można kupić w USA uszczelniacze lub "nową" po regeneracji, ale koszt transportu cię zeżre. Ciężkie jest to dziadostwo więc i koszt wysyłki będzie duży. Cło też. Spróbuj na ebay lub w rockauto.com. Chciałem sam wymienić uszczelniacze, ale jak przededukowałem sobie ile i jaka mnie czeka robota to jakoś mi przeszło.

Re: Cieknąca maglownica

: 2008-10-16, 22:50
autor: Mikado
zamów sobie zestaw uszczelniaczy np. z rockauto.com i wymień
robota nie jest przy tym trudna tylko żmudna
musisz odkręcić śrubkę od kolumny kierowniczej potem drążek od wąsa przekładni, dwie rurki stalowe od pompy (poleje się olej), trzy śruby mocujące przekładnię do ramy i... masz ją na wierzchu :-)
teraz odkręcasz 2 śruby mocujące pokrywkę i równocześnie nakrętkę ustalającą trzpień przekładni
jak odkręcisz to połóż sobie całość trzpieniem do góry, zluzuj nakrętkę (tą "wielką") tak żeby była zlicowana z gwintem
poszukaj wieeeelkiego młotka i łubudu 8-)
wąs powinien zejść
teraz już z górki
wyciągasz trzpień, polerujesz miejsce gdzie pracował stary uszczelniacz (delikatnie)
wymieniasz uszczelniacz i składasz w odwrotnej kolejności
powodzenia!

Re: Cieknąca maglownica

: 2008-10-17, 02:10
autor: fotomysz
poszukaj wieeeelkiego młotka i łubudu
wąs powinien zejść
no ja niemogłem znależć o odpowiednich gabarytach i 3 godziny waliłem 5 kg :P
przy okazji rozwaliłem ze 2 sciagacze do swożni :-D