Strona 1 z 3
Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 08:08
autor: adriano89
Mam taka możliwość, że wtykam taki kabelek i na gazie mi odpala ale nie wiedziałem że trzeba go wyjąć i pod szkoła go zostawiłem wczoraj z tym kabelkiem, i akumulator padł, cały gaz wyparował, a i jeszcze nie moge na benzynie odpalić,czy to dlatego, że akumulator musi być naprawde dobrze naładowany? bo wczoraj tylko kablami podłaczylismy i odpalilem dojechelalem do domu i juz rano nie moglem odpalic ani na gaze ani na benzynie. Może wiecie co to może być? kręci ale nie chce odpalić.
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 08:29
autor: luk_jag
Akumulator się skończył i brakuje mu powera

Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 08:41
autor: adriano89
luk_jag, też tak myslę. Tu mnie tata straszył że może pompa paliwowa poszła

Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 10:16
autor: mika
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 15:38
autor: RAFBOR
Ale jak kręci to zanczy że aku jest jeszcze OK....chyba że ja coś pokręciłem

Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 15:50
autor: adriano89
rafbor1973, no więc prawdopodobnie poszła pompa paliwowa, jak pisałem mam ten kabelek że podłaczac pod aku i odpalam na gazie ale jak tylko go odłącze to od razu autko gaśnie, dopiero jak już on przejdzie na gaz to mogę odłączyć ten kabelek, i dziś zrobiłem sobie taki przycisk w środku auta żebym narazie mógł jakoś jeździć, kable przeprowadziłem od aku i tego kabelka i krece przyciskam ten przycisk trzymam go, przygazuje az sie przełączy na gaz i puszczam przycisk i działa. Ale na benzynie nie chodzi wcale. Jutro w kanał wejde zobacze czy ta pompka chodzi, a i do mechaników zawioze. Może wiecie gdzie moge kupić tanio pompe paliwowo? używaną nawet aby dobra. I wogóle gdzie się znajduje ta pompa żebym wiedział gdzie zaglądać?
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 16:10
autor: RAFBOR
adriano89, a ile miałeś paliwa w zbiorniku, gdzieś czytałem że musi być zawsze min 1/4 baku, żeby pompa była zanurzona, bo inaczej może się zatrzeć własnie.... ale nie wiem ile w tym prawdy. A swoja drogą to dziwna zmota jakaś z tymi kabelkami. ja mam instalację i wszystko mi samo przełancza, nic nie musze nigdzie wtykać i paqmiętać żeby potem wyciągać. Jedź do gazowników niech przejrzą tą instalację i sterowanie.
Pompę kupisz od kogoś na forum pewnie.... a znajduje sie ona.... hmmm myślałem że w zbiorniku, ale teraz to już nie wiem.....

Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 16:43
autor: adriano89
rafbor1973, Tzn ja z tymi kabelkami normalnie to nie musze biegać podłączać odłączać. Ale o to chodzi że mi na benzynie nie chce odpalić i musze go na gazie bezpoośrednio odpalać więc wiesz. Właśnie paliwka było mało;/ cały czas miałem zatankować i zawsze coś, zawsze coś... dopiero próbowałem odpalić na benz. i tak załapał ale za chwilke zgasł. Może się przycieła nie wiem.
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 17:11
autor: yony
10 - 15 litrów musi być bezwzględnie bo inaczej pompka się sfajczy i tyle tego dobrego będzie.
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 17:14
autor: adriano89
10 - 15 litrów musi być bezwzględnie bo inaczej pompka się sfajczy i tyle tego dobrego będzie.
Wiedziałem o tym. ale zawsze albo zapominałem albo coś i dupa... no i się doigrałem...
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 17:25
autor: mastan
Może jeszcze nie jest tak żle .Dolej paliwka do baku i spróbuj odpalić.
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 17:30
autor: adriano89
Może jeszcze nie jest tak żle .Dolej paliwka do baku i spróbuj odpalić.
dolałem 20 litrów i nic. Niby już jak by załapuje ale gaśnie. Może się pompa przycieła. Ile kosztuje taka pompa?
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 19:10
autor: mastan
Może jeszcze nie jest tak żle .Dolej paliwka do baku i spróbuj odpalić.
Może się pompa przycieła. Ile kosztuje taka pompa?
Pompę dostaniesz za ok. 150 zł .
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 21:32
autor: adriano89
mastan, zobacze rano jak będzie

ale pewnie skończy się na wymianie tej pompy;)dolałem 20 litrów to chyba starczy...
Re: Problem z odpaleniem...
: 2008-10-27, 21:37
autor: RAFBOR
adriano89, Ja jeżdże ze wskazówką lekko za 1/4 i nic się nie dzieje, więc pilnuję żeby tylko nie spadła niżej
