Strona 1 z 2

zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-07, 23:20
autor: Mateusz B
Witam wszytkich!
Jak wspomniałem juz w powitaniach, nabylem kilka dni temu Explorera SOHC 98' Potwór w stanie naprawde dobrym, zwlaszcza jesli chodzi o nadwozie. Od poczatku jednak pracy silnika towarzyszył slyszalny "klekot" - trochę to przypominalo prace diesla;) nie był
głośny a podczas jazdy zanikal i nic nie przeszkadzało. Wydaje mi sie ze ma do wymiany rowniez uszczelki pod kolektory wydechowe bo przy wyzszych obrotach wydawal cos co mozna by okreslic jako świst;) Zaryzykowałem jednak zakup liczac sie z koniecznością serwisu.

Dzis niestety gdy podciagnąłem go na okolo 5tys obrotow (co było przyznaje troche bezmyslne w obliczu objawów :/ ) pękł pasek klinowy, reakcja oczywista-brak wspomagania, ładowania, skok temp płynu. Zatrzymalem auto i teraz czeka na mechanika.

Chciałbym poprosic o komentarz do tej sytuacji. Czy Wczesniejszy "klekot" mógł miec zwiazek z paskiem? Czy to mogly byc napinacze? A moze owy "świst" przy wyzszych obrotach rowniez wynikal z problemow z paskiem? No i rzecz najwazniejsza, czy ktos moze polecić mi warsztat w Poznaniu, ktory rzetelnie sprawe rozwiąże? Zamierzam tez zainstalowac LPG tutaj rowniez bede wdzieczny za wskazówki.

Pozdrawiam!
Mateusz

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-07, 23:37
autor: starwind
poszukaj "rozrząd SOHC" a znajdziesz przyczynę klekotania a pasek pękł przypadkiem :D

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 00:32
autor: fotomysz
może to być wina napinacza paka wielorowkowego :D
oby :P jak nie to grubsza sprawa bo czeka cię rozrząd. Ale objawy bardziej wskazują na pasek i napinacz, lubią lecieć łożyska. jesli po wymianie będzie klekotał dalej to niestety :(

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:12
autor: Mateusz B
Dzieki za odpowiedzi. Kurcze, poczytalem o rozrzadzie i teraz juz sie boje... Jesli potwierdzi sie najgorsze to zdaje sie ze ze 4 tys PLNów zejdzie. Da rade to zrobic taniej?? Skad najlepiej zamawiać klamoty?

O kurde, 8,5??? nieeee

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:24
autor: fotomysz
no ja eaczej na rozrząd bym nie stawiał bo nie powinien zerwać paska. a jak by się przestawił to auto by zgasło :D
a jak będziesz w potrzebie to masz Daniela w Bydgoszczy, lub Grześka w Łodzi :D
zależy gdzie ci baziej po drodze :D

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:36
autor: Mateusz B
Odpale go jutro bez paska i bede mial jasnosc, jak klekotania nie bedzie to łozyska o ktorych mówisz... Chyba mu sie nic nie stanie przez pare minut bez pompy wodnej? Byly tez problemy z obrotami jak byl zimny w momencie odpalania podchodzil pod 3,5tys a potem troche skakał, przez pare minut musialem trzymac noge na 2 tys by nie zgasł ale to mogłby byc alternator - czyli znowu objaw na pasek. No nic, zobacze co jest grane. Jakby najgorsze to do Łodzi moze szybciej autostradą;)

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:37
autor: fotomysz
obroty to może być wina silniczka kokowego, lub przepływomierza :D

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:42
autor: Mateusz B
no to juz jestem coraz blizszy mysli ze troche wtopiłem :-|

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 01:44
autor: fotomysz
silniczek krokowy do benzyni na noc a z przepływomierzem możesz podobnie :D
z regóły pomaga :D

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-08, 08:41
autor: Jankes
jeśli słyszysz świst to raczej nie uszczelki na kolektorze wydechowym a na dolotowym... te kolektory mają to do siebie, że lubią pękać, rurki podciśnienia mogą się gdzieś poluzować, pęknąć... to trzeba sprawdzić. Posłuchaj jak pracuje teraz bez paska - jeśli nie ma klekotania to raczej łożysko w sprężarce klimy lub alternatora lub kółko napinacza... pasek zerwał się przy wysokich obrotach... możeliwe więc, że coś stawia opór - łożysko najbardziej mi tu pasuje.

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-09, 18:37
autor: Mateusz B
Zmienilem pasek, napinacz i rolke bo wszystko poszło.
Jezdzi bez zarzutu ale wciaz na ROZGRZANYM silniku slychac ten klekot. Na wysokosci tyłu przedniego nadkola. Takze pasuje to na prowadnice/naciag łańcucha rozrzadu. Zastanawiam sie czy to robic czy nie, zwlaszcza,ze ten klekot nie jest głośny.
A moze warto zrobic to teraz gdy jeszcze nie ma dramatu?
Co myslicie?

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-09, 19:21
autor: Jankes
Jeśli grzechocze to znaczy, że wyrobione są części plastikowe... lepiej zrobić teraz zanim się rozsypie i narobi bigosu.

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-01-11, 16:24
autor: fotomysz
Mateusz B, jak grzechocze to już jest po kasecie. teraz to tylko kwestia czasu kiedu kawałek kasety coś zablokuje i będzie bigos.
ewentualnie spróbuj wymienić tylny napinacz rozrządu(i tak będziesz go musiał kupić) jak nie pomoże to motor do góry.
a napinacz tylny wymieniasz właśnie poprzez nadkole bo łatwy jest dostęp :D

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-03-30, 23:06
autor: sp3bhg
Gdzie kupiłeś napinacz paska klinowego wielorowkowego?

Re: zerwany pasek wielorowkowy:(

: 2009-03-30, 23:19
autor: Jankes
Fotomysz nie pisze o napinaczy paska wielorowkowego... on pisze o napinaczu rozrządu. Napinacz mozesz kupić najlepiej w serwisie Forda. Nie myślę by sklepy z częściami miały tą część aż tak strasznie tanią. Ja mam używaną jakbyś potrzebował do silnika OHV.